Jaka jest historia Carla? Nie tylko radosna, pełna pasji i umocnienia. Jego historia jest przede wszystkim wiecznie żywa... Tysiące wiernych pielgrzymują do jego grobu, jego osoba przyciąga młodzież, nawraca. Ciekawe, jak wielu odbiorców zainspiruje film o Acutisie. „Niebo nie może czekać” w kinach już od 19 maja.
Film o Carlo Acutisie
Asyż. W na pół szklanym grobowcu w kościele Matki Bożej Większej znajduje się ciało świętego. Innego niż wszyscy. Ubrany w dżinsy, sportową bluzę i buty Nike’a wygląda, jakby przed chwilą zasnął. Po ludzku nie powinien tu być. Piętnastolatkowie nie powinni umierać… Jest jednak w tej historii coś, co przerasta ludzkie pojęcie, jest cudem, życiem, nadzieją…
Odkrycia fenomenu historii Carla Acutisa, zmarłego w 2006 roku na białaczkę nastolatka i wyniesionego na ołtarze w 2020 roku, podjął się znakomity hiszpański dokumentalista Jose Maria Zavala (twórca m.in. filmów: „Tajemnica Ojca Pio” i „Wojtyła. Śledztwo”). Jego opowieść nie ogranicza się do pokazania życia radosnego nastolatka, fascynata komputerów, gier wideo i gry na saksofonie.
W filmie widzimy nie tylko dojrzałą duchowość Carla, jego szczególne przywiązanie do Eucharystii i modlitwy. To, co najbardziej niezwykłe, dzieje się bowiem teraz. Carlo Acutis na naszych oczach staje się jednym z najpopularniejszych świętych Kościoła. Tysiące wiernych pielgrzymują do jego grobu, jego moc wstawienniczą potwierdzają setki świadectw, przyciąga młodzież, nawraca, staje się patronem młodego Kościoła, jego wiosną…
„Niebo nie może czekać”
Niebo nie może czekać to poruszające, pełne dobrych emocji i umocnienia wiary kino. Jest przy tym – co szczególnie wartościowe – kinem międzypokoleniowym. Na jednym seansie wzruszeni dziadkowie, rodzice i ich dorastające wnuki czy dzieci? Zdecydowanie to ten film!
A mieszkańców Warszawy z pewnością ucieszy informacja o przedpremierowym pokazie filmu o Acutisie. Odbędzie się on już w najbliższą niedzielę 14 maja o godzinie 16:30 w Nove Kino Wisła. Więcej informacji oraz możliwość rezerwacji biletów TUTAJ.
*Źródło: Rafaelfilm