O zadaniu rodziców i chrzestnych, którym jest strzeżenie tożsamości chrześcijańskiej przypomniał papież Franciszek udzielając w Kaplicy Sykstyńskiej sakramentu chrztu świętego szesnaściorgu noworodkom. Są to dzieci pracowników instytucji watykańskich i Stolicy Apostolskiej. W ubiegłym roku, z powodu pandemii, papież wyjątkowo nie udzielał sakramentu chrztu dzieciom.
Tożsamość chrześcijańska
W spontanicznie wygłoszonym słowie papież nawiązał do słów hymnu liturgicznego, mówiącego, że lud Izraela wstępował do Jordanu bosymi stopami i z ogołoconą duszą. Była to dusza, która pragnęła być wykąpana przez Boga, nie posiadała żadnego bogactwa, dusza potrzebująca Boga.
„Te dzieci dzisiaj przychodzą tu także z ogołoconą duszą, aby otrzymać usprawiedliwienie Boga, moc Jezusa, siłę by iść w życiu naprzód, aby otrzymać tożsamość chrześcijańską. Wasze dzieci otrzymują dzisiaj tożsamość chrześcijańską, a wy, rodzice i rodzice chrzestni, musicie strzec tej tożsamości.
To jest wasze zadanie: strzec tożsamości chrześcijańskiej waszych dzieci. Jest to dzieło na całe życie, ale będziecie to czynić z pomocą światła, które dzisiaj otrzymają” – powiedział Franciszek.
Chrzty w Kaplicy Sykstyńskiej
Papież zachęcił rodziców, aby dzieci mające przyjąć chrzest czuły się swobodnie, a gdyby zaczęły płakać, nie uciszać ich na siłę.
Zwyczaj chrzczenia dzieci pracowników Stolicy Apostolskiej i instytucji watykańskich ustanowił św. Jana Pawła II 11 stycznia 1981 r. podczas mszy świętej sprawowanej w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego. W 1983 r. papież Polak po raz pierwszy przewodniczył tej celebracji w murach Kaplicy Sykstyńskiej. Miejscu, temu poświęcił on swój ostatni poemat. Tam także odbywa się konklawe, na którym kardynałowie dokonują wyboru następców św. Piotra.
KAI/ks