“Chrześcijanin jest zobowiązany do niesienia pomocy”. Przy granicy z Białorusią stają Namioty Nadziei

Chcemy, żeby Namiotów Nadziei pojawiło się co najmniej kilka. Będą to miejsca spotkań na terenie archidiecezji białostockiej, w przygranicznych parafiach. Tam, gdzie kryzys migracyjny jest aktualnie najpoważniejszy. Na miejscu działa już o. Cordian Szwarc OFM, który rozmawia z księżmi i lokalnymi parafianami. Zachęca ich do zaangażowania w wolontariacie przy namiotach – tłumaczy Dubicki.

Mieszkańcy przygranicznych terenów żyją w poczuciu zagrożenia. Trudno się temu dziwić, skoro wokół jest tylu funkcjonariuszy służb mundurowych, często z ciężkim sprzętem. Sytuacja jest napięta i trudna. O. Szwarc spotyka się mieszkańcami przygranicznych wiosek, odprawia msze, posługuje duszpastersko, stara się wspierać proboszczów. Próbuje też animować parafian do wspólnych działań, docelowo właśnie do stworzenia Namiotów Nadziei. Mieszkańcy są nam wdzięczni za tę działalność, czują wsparcie, wzrasta ich poczucie bezpieczeństwa – dodaje pracownik Caritas Polska.

Jak powiedział KAI o. Szwarc, potrzeba bycia wysłuchanym jest wśród mieszkańców przygranicza jest bardzo duża. Zmagają się nie tylko z lękiem, ale i bardzo trudnymi dylematami. Z jednej strony boją się o bezpieczeństwo swoje i bliskich, z drugiej – odczuwają moralny obowiązek pomagania potrzebującym. Czujemy, że nasza obecność tu jest po to, by wzmacniać przejawy dobra już obecne w parafialnych wspólnotach. Nasze namioty to przestrzeń spotkania dla zaangażowanych osób oraz wzajemnego wsparcia. Ale też przestrzeń do mówienia o tym, z czym się zmagają mieszkańcy, i wspólnego szukania sposobów, na jakie Kościół może odpowiadać na bieżącą sytuację – relacjonuje duchowny.

Namioty Nadziei stanowią też wsparcie rzeczowe dla osób już pomagających migrantom. Chcemy dawać im poczucie materialnego bezpieczeństwa. Stworzymy przy granicy magazyny z konkretną, rzeczową pomocą. Reagujemy przy tym na zgłaszane lokalnie potrzeby. Np. mieszkańcy Białowieży prosili, żeby u nich namiot był ogrzewany, wyposażony w łóżko. Tak, by możliwe było udzielenie doraźnej pomocy wyczerpanemu i zmarzniętemu przybyszowi – dodaje o. Szwarc.

Jak podkreśla duchowny, z magazynów i wsparcia Caritas Polska mogą korzystać też inne organizacje pomocowe działające przy granicy, np. Polski Czerwony Krzyż czy Grupa Granica.

Franciszkanin wskazuje również na konieczność zaangażowania psychologów i osób mogących wesprzeć psychicznie okolicznych mieszkańców, a także osoby zaangażowane w pomoc i służby mundurowe wystawione na silne napięcia. O. Szwarc apeluje, by o mieszkańcach przygranicza pamiętali ich bliscy, żyjący w innych częściach Polski.

Chcemy, by Namioty Nadziei stały się miejscem dobra dla wszystkich. Dla cudzoziemców i migrantów, którzy znajdą się po polskiej stronie i będą potrzebowali pomocy. Dla mieszkańców, którzy mają swoje obawy albo znaleźli się w jakiegoś rodzaju kryzysie i potrzebują wsparcia. Ale też dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Chcemy łączyć wokół pomagania, wokół dobra, wszystkich, którzy tej pomocy będą potrzebowali. Chcemy, żeby każdy mógł się do nas zgłosić – podkreśla Maciej Dubicki. Dodaje również, że namioty będą otwarte dla wolontariuszy i potrzebujących każdego wyznania i światopoglądu.

Pytany o ewentualną sytuację rozbieżności interesów migrantów i np. Straży Granicznej, pracownik Caritas Polska zaznacza, że pomoc w namiotach oferowana będzie w zgodzie z obowiązującym prawem. Jeśli zajdzie konieczność zgłoszenia służbom obecności nielegalnie przebywającego w kraju migranta, zostanie to zrobione.

W niedzielę, 21 listopada na prośbę abp. Stanisława Gądeckiego po wszystkich mszach świętych odbędzie się ogólnopolska zbiórka na rzecz pomocy migrantom.

Od początku kryzysu migracyjnego Kościół w Polsce – za pośrednictwem Caritas Polska, Caritas diecezjalnych oraz delegata KEP ds. imigracji – świadczy w miarę swoich możliwości pomoc migrantom. W tym momencie realizowane jest wsparcie ośrodków dla cudzoziemców, wsparcie przygranicznych placówek Straży Granicznej, w których przebywają migranci i uchodźcy, a w parafiach przygranicznych uruchamiane są Namioty Nadziei Caritas Polska – napisał w specjalnym apelu przewodniczący KEP. Pierwsze dwa z czerech planowanych namiotów od kilku dni funkcjonują w Białowieży oraz Podlipkach.