separateurCreated with Sketch.

Objawienie Pańskie, czyli do Jezusa przychodzi 12 czarodziejów

Trzy wielbłądy i poganiacze na pustyni
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dariusz Dudek - 05.01.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
6 stycznia obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, popularnie zwaną świętem Trzech Królów. Próżno jednak szukać w Ewangelii wg św. Mateusza informacji o trzech władcach ze Wschodu, którzy przybywają do Jezusa. Czytamy tam o magach i nie wiemy, ilu ich było ani jak się nazywali. Dlaczego zatem mówimy o trzech królach i to nawet podając ich imiona?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czarodzieje u Jezusa – kim byli magowie

W greckim tekście Ewangelii wg św. Mateusza przeczytamy, że Jezusowi pokłonili się magowie ze Wschodu. To słowo od razu kojarzy się nam z czarodziejami, którzy miotają kulistymi piorunami lub ciskają ogniste pociski. Starożytni rozumieli to słowo na wiele różnych sposobów. 

Niektóry źródła mówią, że magowie to osoby, które parały się czarami dzięki kontaktowi z demonami. To zdecydowanie niepochlebna opinia. Spotkamy ją choćby w Dziejach Apostolskich w historii o Magu Szymonie (zob. Dz 8,9-24). 

Grecki historyk Herodot utożsamia magów z kapłanami wschodnich religii. Inne źródła historyczne widzą w nich uczonych i filozofów czasów starożytnych, których można nazwać mędrcami. 

Kimkolwiek byli owi magowie, ich przybycie do Jezusa ma głębokie znaczenie symboliczne:

  • jeśli byli czarnoksiężnikami, to ich pokłon ukazuje upadek mocy demonów w obliczu Bożej obecności,
  • jeśli byli kapłanami innych religii, to ich spotkanie z Jezusem pokazuje, kim jest prawdziwy Bóg,
  • jeśli uczonymi, to ich podróż ukazuje wagę poszukiwań i dociekań w drodze do Boga oraz połączenie wiary i rozumu.

Jak magowie stali się królami?

Ewangelia nie nazywa ich królami. Źródło tego poglądu znajdziemy w interpretacji Starego Testamentu, zwłaszcza Psalmu 72: „Królowi Tarszisz i wysp przyniosą dary, królowie Szeby i Saby złożą daninę” (Ps 72, 10) oraz proroctwa Izajasza: „Zaleje cię mnogość wielbłądów – dromadery z Madianu i z Efy. Wszyscy oni przybędą ze Saby, zaofiarują złoto i kadzidło, nucąc radośnie hymny na cześć Pana” (Iz 60, 6). Prawdziwemu Bogu mieli się pokłonić wszyscy władcy świata. W scenie z Ewangelii św. Mateusza niektórzy Ojcowie Kościoła zobaczyli wypełnienie tych zapowiedzi i uznali mędrców za królów. A że jeden kraj nie może mieć trzech władców, zaczęto utożsamiać ich z panami różnych krain. 

Jeden z apokryfów – czyli dzieł pisanych na podobieństwo ksiąg Pisma Świętego, ale nieuznanych za objawione – nadaje królom imiona oraz nazywa kraje, którymi władali: Kacper – Indie; Baltazar – Arabia, Melchior – Persja. 

Kacper, Melchior i Baltazar – skąd znamy imiona trzech mędrców?

Po pierwsze, nie wiemy tak naprawdę ilu ich było – ale o tym za chwilę, ani nie znamy ich prawdziwych imion. 

Kacper, Melchior i Baltazar to imiona symboliczne i oznaczają to samo, czyli króla. Tak twierdzi Grzegorz Górny w swojej książce „Trzej Królowie. Dziesięć tajemnic. Sekrety Bożego Narodzenia”.

  • Kacper – od łacińskiego ceasar, czyli cesarz,
  • Melchior – od hebrajskiego melech, czyli król,
  • Baltazar – od greckiego słowa basileus, również oznaczającego króla.

Trzech czy dwunastu – ilu było mędrców ze Wschodu?

Przyjęło się mówić o trzech mędrcach z tej racji, że przynieśli trzy dary. Ewangelia nie stwierdza jednak ilu ich było. Istnieją starożytne freski w katakumbach, na których namalowano czterech lub nawet sześciu mędrców. Tradycja syryjska wspomina o dwunastu, czyli tylu, ile było plemion izraelskich oraz Apostołów. Liczby te są symboliczne.

  • 3 – to liczba boska. W Starym Testamencie do Abrahama przychodzi Bóg w postaci trzech aniołów. Trzej młodzieńcy wychwalają Boga w ognistym piecu i objawia się im tam anioł, o czym czytamy w Księdze Daniela. Jezus powstaje z martwych po trzech dniach. To symbol Boga wychodzącego do człowieka.
  • 4 – to symbol czterech krańców świata, co oznacza także narody pogańskie, które w osobach mędrców przychodzą do Jezusa.
  • 6 – to liczba człowieka – w tym dniu został on stworzony, jak mówi poemat z Księgi Rodzaju. To liczba niedoskonała, wymagająca dopełnienia do 7. Sześciu mędrców przybywa do przyszłego Rabbiego z Nazaretu, sześciu królów oddaje pokłon Królowi Wszechświata.
  • 12 – to dla Izraelitów liczba pełni i doskonałości – wynik mnożenia 3 – liczby boskiej z 4 – liczbą krańców świata. Oznacza ona cały świat, któremu objawia się Bóg w Jezusie Chrystusie.

Złoto, kadzidło i mirra – dary trzech króli

Biblia nie podaje liczby mędrców ani ich imion, ale wspomina o trzech darach, które przynoszą, one także mają znaczenie symboliczne.

Złoto – to dar dla króla, oznacza bogactwo oraz władzę, która przysługuje Jezusowi, jako Królowi Wszechświata.

Kadzidło – mieszanka wonnych kwiatów, żywicy i przypraw używana była i nadal jest w kulcie. To symbol boskości Jezusa.

Mirra – ten balsam służył jako lekarstwo, ale też środek do balsamowania zwłok. Symbolizuje człowieczeństwo Chrystusa oraz  zapowiada Jego mękę.

Czyżbym namieszał Ci w głowie?

Może masz poczucie natłoku informacji i zastanawiasz się, po co obchodzimy święto Trzech Królów, skoro ani to nie byli królowie, ani pewnie nie było ich trzech. Prawda jest taka, że nie ma znaczenia, czy było ich trzech, trzydziestu, czy trzystu. Czy byli królami, naukowcami czy czarodziejami. 6 stycznia obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, w której świętujemy to, że Bóg ukazał się wszystkim i chce wejść w relację z każdym człowiekiem. 

Mędrcy symbolizują tych, którzy szukają Boga, wywodzą się z kultur całkiem odmiennych od naszej i przypominają, że Jezus nie jest Bogiem tylko katolików znad Wisły, którzy wciąż tłumnie gromadzą się w niedzielę w kościele, ale też Niemców, którzy mają drogę synodalną, muzułmanów z Arabii Saudyjskiej, prześladowanych Nigeryjczyków, Boliwijczyków z ich przywiązaniem do kultu ziemi i uporządkowanych Japończyków.

Tych, których szanujemy i tych, których nie lubimy. Prześladujących i prześladowanych. Zdrowych i chorych. Głosujących za każdą partią i wieszających w oknach różne flagi. Bóg objawia się wszystkim.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.