separateurCreated with Sketch.

Kto odnajdzie swoje miejsce w wiecznym królestwie Jezusa? [komentarz do czytań]

Obraz Wilhelma Kotarbińskiego Kazanie w Kafarnaum

Obraz Wilhelma Kotarbińskiego "Kazanie w Kafarnaum" (XIX w., własność prywatna)

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Grzegorz Michalczyk - publikacja 22.01.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie” – niedzielna Ewangelia przywołuje pierwsze słowa Jezusa, rozpoczynającego swą publiczną działalność. Ich kontekstem jest fragment proroctwa z księgi Izajasza.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W dawniejszych czasach upokorzył Pan krainę Zabulona i krainę Neftalego, za to w przyszłości chwałą okryje drogę do morza, wiodącą przez Jordan, krainę pogańską. 

Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło. Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują w żniwa, jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy, jak w dniu porażki Madianitów.

(Iz 8,23b; 9,3)

„Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie”

„Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie” – niedzielna Ewangelia przywołuje pierwsze słowa Jezusa rozpoczynającego swą publiczną działalność. Ich kontekstem jest fragment proroctwa z księgi Izajasza. Ewangelista nie przytacza jednak dokładnego cytatu. Modyfikuje słowa Izajasza, dodając geograficzne nazwy „Zajordania” (ziemie leżące za Jordanem) i „Galilea”, którą nazywa „Galileą pogan”.

Ewangelia zwraca w ten sposób uwagę na terytoria zamieszkałe przez dalekich adresatów misji Jezusa, najbardziej narażonych na pogańskie wpływy. Stąd metafora „ciemności”, opisująca egzystencjalną sytuację nieodkupionego jeszcze człowieka i symbol „światła wielkiego”, zapowiadającego nadchodzące zbawienie. To właśnie w takiej Galilei Jezus rozpoczął swoją misję.

„Osiadł w Kafarnaum nad jeziorem” – słyszymy. Czemu Jezus nie mieszkał dalej w Nazarecie, gdzie się wychował? Mogło zapewne chodzić o położenie miasta Kafarnaum. Wspomniana zarówno przez Izajasza, jak i Mateusza „droga ku morzu” (Via Maris) to ruchliwy starożytny szlak handlowy. Sporej wielkości miasto, położone przy uczęszczanej drodze, było sprzyjającym miejscem dla głoszenia Dobrej Nowiny.

Kto odnajdzie swoje miejsce w królestwie?

Nie bez znaczenia była też prawdopodobnie atmosfera, w jakiej Jezus rozstał się ze swym rodzinnym Nazaretem. Łukasz opisuje w Ewangelii dramatyczne spotkanie w nazaretańskiej synagodze, gdzie nauczanie Jezusa napotkało na radykalny sprzeciw. Oburzeni słuchacze, wśród których byli zapewne znajomi i sąsiedzi Jezusa, gotowi byli Go nawet zlinczować! Nic dziwnego, że nie powrócił więcej do swej miejscowości. Od tej pory to Kafarnaum będzie nazywane „miastem Jezusa”. Tam powoła pierwszych uczniów. Tam też zamieszka (zapewne w domu braci Szymona i Andrzeja) i tam właśnie będzie miało miejsce wiele opisanych w Ewangelii wydarzeń.

„Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza” – oznajmia Mateusz. Wygłoszone siedem stuleci przed Jezusem proroctwo znalazło swoich ostatecznych adresatów. To mieszkańcy Galilei – „ziemi Zabulona i Neftalego” – którą przemierzał Jezus, „nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości ludzi”.

To również poganie, którzy nieraz przybywać będą „z okolic Tyru i Sydonu”, szukając ratunku u żydowskiego Mesjasza. To także ci, którzy przyjdą z daleka w następnych epokach historii, by, wyznając wiarę w Syna Bożego, odnaleźć swe miejsce w Jego wiecznym królestwie.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More