1Czy Kościół w Kanadzie zbankrutuje?
"Ze strony diecezji zawsze była otwartość na zadośćuczynienie dla ofiar. Musimy jednak przestać myśleć, że Kościół jest niewiarygodnie bogaty, bo to kompletna nieprawda. Musimy przestać myśleć o astronomicznych kwotach" – powiedział rzecznik prasowy diecezji Quebec ks. René Tessier. Jego rozmowa z dziennikiem "Journal de Quebec" ma związek z rosnącą presją na Kościół w Kanadzie w sprawie wypłacenia odszkodowań ofiarom przestępstw seksualnych.
Według wyliczeń pisma sama tylko diecezja Quebec może stać się zmuszona do wypłacenia 66 milionów kanadyjskich dolarów (ponad 233 mln PLN). Występujący w sprawie odszkodowań prawnicy deklarują przy tym, że ich celem nie jest doprowadzenie Kościoła do bankructwa, ale godne zadośćuczynienie jego ofiarom.
"Jesteśmy w stanie rozmawiać, analizować i jeśli pokazuje się nam, że nie mają pieniędzy, to jedno… Przyjrzymy się ich ubezpieczeniu, a następnie majątkowi. A jeśli naprawdę nie mają pieniędzy, to zbankrutują jak inni. Będzie to przykre, ale będą musieli zapłacić za szkody" – zapowiada mec. Alain Arsenault.
2Status papieża seniora uregulowany prawnie?
Status papieża emeryta obecnie pozostaje nieokreślony, co rodzi szereg pytań: Jak powinien być on tytułowany? Gdzie powinien mieszkać? Jakie są jego obowiązki? Jaka powinna być jego relacja względem następcy? W związku z pogłoskami o rychłej rezygnacji papieża Franciszka kwestie te powinny doczekać się jak najszybszego uregulowania.
Przygotowania do opracowania odpowiednich aktów prawnych ruszyły już w ubiegłym roku. Biorą w nich udział eksperci w dziedzinie prawa kanonicznego. W swoich pracach starają się oni nawiązywać do praktyk wytworzonych przez Benedykta XVI po jego ustąpieniu w 2013 r.
Wiadomo już jednak, że – przynajmniej w kwestii tytulatury – proponują zmiany. Kanoniści postulują bowiem, aby rezygnującego następcy św. Piotra nie określać mianem "papieża emeryta", a "emerytowanego biskupa Rzymu".
3Przyszłość teologii zdaniem Franciszka
"Problemem dla papieża Franciszka nie jest doktryna, ale sposób jej prezentacji" – pisze na swojej autorskiej stronie dziennikarz Andrea Gagliarducci. Watykanista komentuje w ten sposób nominację bp. Antonia Stagliana na przewodniczącego Papieskiej Akademii Teologicznej.
Bp Staglianò zasłynął jak orędownik tzw. "teologii popularnej", czyli głoszenia Ewangelii współczesnym językiem. Umieszczenie go na czele akademii świadczy o pragnieniu argentyńskiego papieża, by "odmłodzić" język teologii i uczynić doktrynę "bardziej uchwytną". "Doktryna musi przekazywać radość. Nie może przekazywać zakazów" – podsumowuje dziennikarz.
Z uwagi na sezon urlopowy do 18 sierpnia codzienny przegląd prasy obejmować będzie jedynie 3 najciekawsze artykuły z danego dnia.