separateurCreated with Sketch.

„Nie tylko w zakrystii, ale i na kąpielisku”. Alumni z kleryckiej drużyny WOPR ratują i ciała i dusze!

Klerycka Drużyna WOPR
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W Pelplinie od 25 lat działa pierwsza w Polsce i na świecie klerycka drużyna Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Alumni po egzaminach zdobywają uprawnienia ratowników wodnych.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Bycie klerykiem to nie tylko studiowanie teologii i modlitwa. Studia w seminarium to także okazja do rozwijania swoich pasji i zainteresowań.

– Dobry ratownik to ten, który tak zabezpiecza kąpiących, żeby nie doszło żadnej akcji. Przestrzega kąpiących i zapewnia im bezpieczeństwo – mówi Aletei ks. Gerard Jakubiak, inicjator kleryckiej drużyny WOPR i kapelan ratowników WOPR województwa pomorskiego.

Dwadzieścia pięć lat temu powstała Klerycka Drużyna Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, która nieprzerwanie działa przy seminarium duchownym w Pelplinie. Alumni uczą się technik ratowania życia ludzi, zwłaszcza poszkodowanych wskutek wypadków w wodzie. Swoje umiejętności wykorzystują w duszpasterstwie, dbając o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży na koloniach, obozach wakacyjnych, rekolekcjach. Później, w służbie kapłańskiej, organizują podobne formy spędzania wolnego czasu dla wiernych w parafiach, w których posługują.

Klerycy-ratownicy

Początki kleryckiej drużyny WOPR-u związane są z wyjazdami seminarzystów na basen do Starogardu Gdańskiego. Inicjatorem tego pomysłu jest ks. kan. Gerard Jakubiak, ówczesny dyrektor Caritas Diecezji Pelplińskiej. Jak mówi w rozmowie z Aleteią, "pomysł wyjazdów wiązał się z planami zaangażowania kleryków jako opiekunów w organizowanych przez Caritas koloniach w ośrodkach: Wiele, Grabowo, Chłapowo, Stegna, Białogóra i Darłówko".

– Większość ośrodków, w których organizowano kolonie znajdowało się nad wodą, więc zaistniała potrzeba zapewnienia bezpiecznego wypoczynku dzieciom i młodzieży uczestniczącym w koloniach – tłumaczy ks. Gerard.

W 1997 r. zorganizowano więc pierwszy kurs na ratowników WOPR z udziałem kleryków z WSD Pelplin. Poprowadził go osobiście dr hab. Dariusz Skalski, ówczesny prezes gdańskiego WOPR (później, od 2000 roku, prezes WOPR woj. pomorskiego), dziś pracownik naukowy Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku i Pomorskiej Szkoły Wyższej w Starogardzie Gdańskim.

– Klerycy zdają egzamin wstępny, a następnie przychodzą na kurs z nadzieją, że zdadzą egzamin końcowy – mówi Aletei dr hab. Dariusz Skalski.

Zajęcia dla kleryków odbywają się na basenie w Starogardzie Gdańskim. – Pierwszy egzamin odbył się we Wielu. Po egzaminie ustnym odbyła się część praktyczna w miejscowym jeziorze. Zakwaterowanie zorganizowano w ośrodku Caritas, który znajdował się w byłej pustelni Kalwarii Wielewskiej. Miejsce to na parę lat stało się bazą kleryckiej drużyny WOPR – wspomina w rozmowie z nami ks. Gerard Jakubiak.

– Co roku, z udziałem kleryków WSD Pelplin, organizowane są kursy na wszystkie stopnie ratownicze. Egzaminy kończą się zawsze przyrzeczeniem nowych ratowników. Uczestniczą w tym wydarzeniu władze pelplińskiego seminarium. Tradycją stało się wspólne muzykowanie i śpiewy przy ognisku na zakończenie kursu – podkreśla ks. Jakubiak.

W kursach kleryckiej drużyny WOPR bierze udział także młodzież delegowana przez księży proboszczów z różnych parafii diecezji pelplińskiej. – Przez wszystkie lata działalności klerycka drużyna wyszkoliła kilkudziesięciu obecnych księży i osób świeckich – mówi nam ks. Gerard Jakubiak.

Klerycka Drużyna WOPR

Nie tylko w zakrystii, ale i na kąpielisku

Jednym z pierwszych kursantów był ks. dr Grzegorz Kudelski. Obecnie kapłan jest dyrektorem Szkoły Katolickiej w Kartuzach. Duchowny swoją przygodę z WOPR-em rozpoczął jeszcze w klasie maturalnej. Uczęszczał wtedy na kurs wychowawcy kolonijnego. Kapłan wspomina, że ks. Gerard Jakubiak zaproponował mu udział w kursie przygotowywanym przez KD WOPR.

– Przepisy nieco się zaostrzyły i aby zorganizować wakacyjny wyjazd potrzebna była obecność ratownika. Poszedłem więc na taki kurs. Rok później wstąpiłem do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie. Jako alumn koordynowałem proces rekrutacji do drużyny, organizowałem wyjazdy na basen do Starogardu Gdańskiego – opowiada Aletei ks. dr Grzegorz Kudelski.

Duchowny mówi, że jako kleryk pomagał ratownikom w ich pracy. – Byliśmy żywymi bojkami, za które żaden uczestnik kolonii nie mógł przepłynąć – tłumaczy.

Kapłan wyjaśnia, że praca ratownika wodnego to nie tylko służba ratownicza w wodzie. To także prewencja oraz pomoc na brzegu.

Ks. Grzegorz wspomina też kurs, który odbywał się w siedzibie straży pożarnej w Bydgoszczy.

– W naszej grupie byli nie tylko klerycy, ale również księża oraz osoby świeckie. Ratownik pokazywał nam różne przykłady wypadków. Na widok zdjęć jeden z kursantów zemdlał. Prowadzący powiedział wówczas, że teoria jest teorią, ale trzeba mieć w sobie instynkt i odruch pomocy – tłumaczy ks. Grzegorz.

Klerycka Drużyna WOPR

"Klerycy: Naszym zadaniem jest dbanie o duszę i ciało"

Obecnie klerycka drużyna WOPR liczy 6 osób. Jednym z kursantów jest kleryk Przemysław Klasa.

– O rozpoczęciu kursu pomyślałem bardziej z pasji do pływania, potem zobaczyłem w tym wszystkim głębszą potrzebę – mówi nam kl. Przemysław.

W rozmowie z Aleteią alumni zwracają uwagę, że działalność w kleryckiej drużynie WOPR to bonus formacji seminaryjnej.

Drużyna jest otwarta dla każdego. Wystarczy dołączyć, aby uczyć się z innymi i doskonalić swoje umiejętności. – Ostatnio braliśmy udział w festynie. Pływaliśmy z dziećmi kajakami, pomagaliśmy w zabezpieczeniu kąpieliska, aby wszyscy mogli poczuć się bezpiecznie – mówią klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie.

Tłumaczą, że WOPR daje możliwości rozwoju. – Jak już składaliśmy przysięgę, to zdaliśmy sobie sprawę, że bycie ratownikiem to nie jest kwestia zabawy, to jest odpowiedzialność za czyjeś życie. Gdy przyjdzie potrzeba, wiemy, że musimy interweniować o zadbać nie tylko o duszę, ale i ciało drugiego człowieka – podkreślają klerycy.

Znawcy tematu przekazują, że klerycka drużyna WOPR przy Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie jest jedyną taką organizacją w Polsce i na świecie.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.