Był muzułmaninem, a został katolickim biskupem

Ojciec Antuan urodził się w rodzinie muzułmańskich imigrantów w 1972 r. w bawarskim Hersbruck. Wrócił do Turcji w bardzo młodym wieku, rozpoczął studia i uzyskał dyplom z administracji publicznej na uniwersytecie w Ankarze. W 1997 r. przeszedł na katolicyzm i przyjął chrzest. Wstąpił do kapucynów, a w roku 2005 przeszedł do Towarzystwa Jezusowego.

Pierwszą mszę świętą odprawił w kościele św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Ankarze. Ilgit wspominał wówczas, że po ukończeniu studiów i uzyskaniu dyplomu z nauk ekonomiczno-administracyjnych, podczas służby wojskowej zaczął przychodzić do tego kościoła.

 „Stąd wyruszyłem do Italii, aby rozpocząć drogę ku kapłaństwu” - podkreślił podczas prymicji.„Wiemy, że w życiu nie wszystko idzie gładko. Przyjdą kryzysy i trudności, ale w tym wszystkim odkryjemy, że nie jesteśmy sami, że towarzyszy nam i zawsze będzie towarzyszył Ktoś” – dodał Iglit.Dlaczego człowiek pochodzący z muzułmańskiej rodziny zapragnął stać się chrześcijaninem?

„Spotkanie z Panem Jezusem było dla mnie objawem miłości bez granic, miłości, która dawała mi wolność i prawdę, których szukałem” - opowiada ojciec Antuan.

Duchowny przyznaje, że musiał wiele wycierpieć, aby jako były muzułmanin dojść do kapłaństwa. Nie ma w nim ducha konfrontacji z islamem.

„Islamska część mojej drogi jest dla mnie ważna, ponieważ w wierze muzułmańskiej Pan mi się objawił jako Bóg jedyny. Zbliżył się do mnie w ten sposób. Nie wyrzekam się tej części mojego życia. Chrześcijaństwo jest kolejnym etapem, ukoronowaniem całej poprzedniej drogi” - tłumaczy.

Ojciec Ilgit pracował jako wikariusz generalny i kanclerz wikariatu apostolskiego Anatolii. Był też koordynatorem ds. młodzieży i duszpasterstwa powołań w Episkopacie Turcji.

Zaledwie kilka miesięcy temu, 6 lutego, kiedy trzęsienie ziemi nawiedziło Iskenderun w Turcji, ojciec Ilgit przeczesywał gruzy katedry, aby ocalić  tabernakulum z Najświętszym Sakramentem.

Niedawno papież Franciszek mianował duchownego biskupem pomocniczym wikariatu apostolskiego Anatolii.

 „Chcę być znakiem nadziej w służbie wszystkim w tym małym Kościele, ale bogatym w wielkie kultury, języki, kolory, a teraz ma tureckiego biskupa, który będzie starał się zachować wszystkie te elementy razem” - mówi w rozmowie z Asia News.

Wybór ten jest historycznym wydarzeniem dla wspólnoty chrześcijańskiej w Turcji. Ojciec Antuan był zaskoczony tą nominacją.  "Otrzymałem tę wiadomość podczas pobytu na Malcie na rekolekcjach duchowych" – tłumaczy duchowny Asia News.

„Chciałem zrobić sobie przerwę, aby się pomodlić i odpocząć. Wielką łaską jest otrzymanie tej nominacji na biskupa pomocniczego wikariatu podczas moich rekolekcji. Będę wiernie służył Kościołowi” – podkreśla. 

Duchowny tłumaczy, że „Boże plany są  zawsze większe niż ludzi”. „Zaledwie rok temu złożyłem czwarty ślub Towarzystwa Jezusowego - ślub posłuszeństwa papieżowi na misje. Teraz, właśnie ze względu na ten czwarty ślub, przyjąłem nominację biskupią, świadomy, że w moim kraju potrzebujemy tureckich biskupów, zakonnic, księży, zakonników – dodaje.  Dla biskupa Antuana zasadniczym celem pracy duszpasterskiej jest pomoc biskupowi Paolo Bizzetiemu  i wspólne niesienie nadziei ofiarom trzęsienia ziemi, odbudowa katedry i domów oraz pomoc uchodźcom. „Mamy wiele do zrobienia. Czuję się częścią posługi miłosierdzia dla całej Turcji” – opowiada Ilgit. 

Źródła: press.vatican.va; asianews.it; Antuan Iglit/Facebook; churchpop.com; adonai.pl; ekai.pl.