Pośrodku kolejki w kinie w Rio de Janeiro pewna osoba poprosiła księdza o spowiedź. A znajomy duchownego podzielił się tym niezwykłym faktem w mediach społecznościowych. Pedro Delfino podkreślił, że „kapłaństwo to nie zawód”, a ksiądz jest księdzem „codziennie, przez 100% czasu”.
Spowiedź w kinie
Księdza Matheusa Aquino z archidiecezji São Sebastião do Rio de Janeiro spotkało nietypowe doświadczenie. Duchowny poszedł do kina ze swoim przyjacielem, Pedro Delfino. Miał na sobie sutannę. Gdy czekali w kolejce do kasy, zobaczył go pewien mężczyzna i poprosił o spowiedź - właśnie w tym miejscu!
Całą tę zaskakującą sytuację Pedro Delfino opisał i skomentował na Instagramie:
Kapłaństwo to nie zawód. Ksiądz nie jest księdzem od 9:00 do 18:00, od poniedziałku do piątku. Ale [jest nim] codziennie, przez 100% czasu, bez dni wolnych, weekendów i emerytury.
Jak mówi św. Paweł w 1 Kor 7,35, ci, którzy poświęcają się życiu religijnemu, wybierają „całkowite oddanie się Panu” [„po to, byście godnie i z upodobaniem trwali przy Panu” - tłum. Biblii Tysiąclecia, przyp. red.]. Kapłan oddaje swoje życie Bogu i nie dzieli go z niczym innym.
Dlatego też, jeśli sutanna jest twoim „strojem roboczym”, to jest sens ją nosić (...) Przecież ksiądz nigdy nie przestaje wykonywać swojej pracy.
Wczoraj mój znajomy @pematheusaquino został zaskoczony pod drzwiami kina prośbą od nieznajomego, który podszedł do niego, chcąc się od razu wyspowiadać, właśnie w tym miejscu. Cóż za piękna scena.
On [ks. Aquino - przyp. red.] nawet nie wie, że zrobiłem to zdjęcie i na pewno zobaczy je teraz po raz pierwszy, razem z wami. Nie mogłem się jednak powstrzymać i utrwaliłem tę chwilę, bo ta scena od razu przypomniała mi słowa o. Justino, który powiedział: „Sutanna jest liturgią ulicy. Osoba, która ją widzi, zmuszona jest pomyśleć o Bogu”.
To fakt. Ile osób przeszło obok podczas tej krótkiej chwili i było pod wrażeniem tej niezwykłej sceny?
Ile wewnętrznych refleksji, cichych zachwytów i ukrytych pragnień wzbudziła ta chwila, poza samym udzielanym tam sakramentem?
Nic z tego by się nie stało, gdyby [ks. Aquino] miał na sobie dżinsy i koszulkę polo.
Każde publiczne pojawienie się księdza w sutannie, gdziekolwiek się pojawi, może wpłynąć na dusze, aby zwróciły się do Boga, nawet bez wiedzy samego duchownego!
Dosłownie siłą „nawyku”.
(...)
Dziękuję Ci, @pematheusaquino za Twój przykład CAŁKOWITEGO poddania się Bogu.
Loading