Alżbeta Lenska i Rafał Cieszyński to para aktorów z wieloletnim stażem małżeńskim. Wychowują razem dwójkę dzieci, wiodą szczęśliwe życie. Ale przeszli także bardzo trudne chwile, kiedy Alżbeta poważnie zachorowała.
Pęknięty tętniak
W 2018 roku, Alżbeta w przerwie spektaklu, w którym grała nagle upadła. Przewróciła się, nie mogła oddychać i wyła z bólu. Dzięki szybkiej reakcji trafiła od razu do pobliskiego szpitala neurologicznego. Okazało się, że w jej głowie pękł tętniak.
Od lekarza kobieta dowiedziała się, że pęknięty tętniak zalał krwią głowę i że konieczna jest natychmiastowa operacja. Powiedział też, że nie wie, czy przeżyje, a jeśli nawet – nie wiadomo, w jakim będzie stanie. Lenska wspomina:
Pierwszy raz nie myślałam optymistycznie… płacząc, kazałam Rafałowi przekazać Zosi i Antkowi „że ich kocham i niech im to przekaże”…
Bóg zrobi, co trzeba
Lenska wspomina, że kiedy dowiedziała się o pękniętym tętniaku poczuła, że „pękł” także jej optymizm. Ale mimo to, zachowała jakiś wewnętrzny spokój.
Kilka dni po operacji aktorka napisała na swoim Instagramie:
I wiecie co??? Byłam pewna, że Bóg zrobi, co trzeba!! Okazało się, że po tych strasznych dniach, powoli zaczęło się dobrze robić… Miałam słaby kontakt, ale pamiętam na OIOMIE, widząc Rafała, mówiłam „MASZ BYĆ Z SIEBIE SZCZĘŚLIWY”! Nie ważne czy będę żyć, ale Tobie już wystarczy, masz robić to, co robią szczęśliwi ludzie, weseli ludzie i się uśmiechać! I wiecie co? Przez chwilę myślałam, że to koniec, po chwili się jednak polepszyło, a teraz jest pełen optymizm :-) Dlaczego to piszę? Urodziłam się na nowo!!
Drugi ślub
Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy Lenska dochodziła do siebie po problemach zdrowotnych, wypadła 10 rocznica jej ślubu. Aktorka, jak wspomina w wywiadach, zrozumiała wtedy, że jej ziemski Anioł Stróż cały czas przy niej czuwał, a w dodatku… jest jej mężem.
Po trudnych doświadczeniach, kiedy miała stuprocentowe oparcie w ukochanym, postanowiła, że po 10 latach od sakramentu ślubu…„oświadczy” się Rafałowi. Para postanowiła wtedy odnowić ślubną przysięgę. W wywiadzie dla „Vivy!” aktorka wspominała:
Po tym, co się stało, od razu zdecydowaliśmy o odnowieniu przysięgi. I, tak jak mówiłam ci wcześniej, tym razem to ja się oświadczyłam. Rafał zawsze był idealnym partnerem, zapatrzonym we mnie. Zrobiłam to dla niego. Chciałam potwierdzić naszą miłość przy ludziach. Chciałam mu w ten sposób powiedzieć, że cieszę się, że on nie będzie w tę rocznicę sam.
Źródło: Onet.pl, Viva, Stacja7.pl