Czasem długo modlisz się w jakiejś intencji. Czasem wzniesiesz krótką myśl ku niebu. Czasem po prostu wiesz, że ta delikatna i czuła obecność to On. A czasem między kawą z przyjaciółmi a szybkim marszem na ostatni autobus widzisz, że On dotrzymuje ci kroku. Albo wtedy, kiedy nie masz już swoich sił, między zmianą kolejnej pieluchy a drzemką, czujesz, że dostajesz siły zupełnie nie swoje. I wtedy, kiedy cierpisz, kiedy cierpi ktoś ci bliski, czujesz pocieszenie. Tę silną dłoń na ramieniu, której nie widać, a która bez cienia wątpliwości cię podtrzymuje.
Codzienna obecność Boga w twoim życiu. Czasem tak subtelna, że aż łatwo ją przeoczyć. A czasem tam silna i dosłowna, że nie masz już żadnych wątpliwości.
Czasem też niecodzienna. Taka, o której powiesz – to cud. Uzdrowienie z choroby, z nałogów, uratowanie życia, nawrócenie, kiedy nie było już nadziei. Udana operacja, na którą lekarze dawali tylko cień szans. Ciąża, która miała się nigdy nie wydarzyć. Narodziny zdrowego dziecka, choć badania mówiły co innego.
Cuda w naszym życiu
Cuda – małe, codzienne, i te przez wielkie C. Doświadczamy ich, kiedy mamy otwarte oczy i serca na obecność Boga w naszym życiu.
Pamiętasz te momenty, kiedy słysząc o tym, jak Chrystus przemienił czyjeś serce, zapragnęłaś, zapragnąłeś być bliżej Niego, bardziej Go poznać? Kiedy słysząc o czyimś uzdrowieniu, wzrastała Twoja wiara? Albo widząc, jak ktoś przeżywa swoją codzienność w cichej obecności Boga, też tak chciałaś, też tak chciałeś?
Świadectwo buduje wspólnotę wierzących. Wzmacnia wiarę. Zbliża do Źródła Życia. Tych, którzy go słuchają i nas samych. Bo opowiadając o tym, co Bóg nam uczynił, nasza miłość ku Niemu rośnie. A osobiste doświadczenie bożych interwencji jest naszą pamiątką na trudniejszy czas, kiedy zdarza nam się wątpić w to, że jesteśmy dla Niego ważni.
On powiedział: „Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi (...)" /Mt 5, 15-16/
Wyślij nam swoje świadectwo
Dlatego mamy do Was prośbę. Napisz do nas i opowiedz swoją historię. Każda jest ważna, bo każda pokazuje – czy to w bardziej subtelny, czy bardziej dosłowny sposób – działanie Boga. On jest wciąż „żywy i skuteczny”. Chcemy o tym opowiadać. Chcemy budzić wiarę. Chcemy oddawać Bogu chwałę Twoją historią!
Poniżej znajdziesz prosty formularz. Jego treść trafi najpierw do redakcji, a potem na łamy Aletei. Możesz swoją historię podpisać, może być anonimowa – Ty decydujesz. Zostaw nam swój e-mail, żebyśmy w razie potrzeby mogli cię o tę historię dopytać.
Mówimy razem o tym, jak „wielkie rzeczy uczynił [nam] Wszechmocny”!
Formularz znajdziesz tutaj: https://forms.gle/cD6CWg5PHnn8bDsf7