separateurCreated with Sketch.

Papieski kaznodzieja o konieczności zachowania milczenia po Komunii

Ksiądz odprawiający Mszę unosi w dłoniach konsekrowaną hostię przed Komunią świętą
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Duchowny przypomniał, że to właśnie z doświadczenia ciszy przed Panem rozwinęła się praktyka adoracji Najświętszego Sakramentu.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Współczesny świat wygasił w młodych poczucie sacrum, a tym samym otwartość na wiarę. Nadal jednak odczuwają oni w sobie potrzebę wyrwania się z banału codzienności i dlatego tworzą sobie własne namiastki liturgii, choćby w postaci koncertów czy wielkich zgromadzeń – mówił w cotygodniowym kazaniu wielkopostnym dla papieża i kurii rzymskiej kard. Raniero Cantalamessa. Poświęcił je liturgii, w której jest obecny Bóg, ów „całkiem Inny”, za którym tęskni zsekularyzowany człowiek.

Obecność prawdziwego Boga

Mówiąc o tym, jak udostępnić współczesnemu człowiekowi skrytą obecność Boga, kard. Cantalamessa zauważył, że przede wszystkim trzeba czuwać, aby nie zaprzepaścić wymowy samej liturgii samowolnymi i dziwacznymi improwizacjami.

Zauważył, że szczególną wagę trzeba też przykładać do liturgii Słowa, pamiętając, że mało jest rzeczy, które z taką mocą potrafią uczynić wyłom w ludzkim sercu i pozwolić mu doświadczyć transcendentnej rzeczywistości Boga, jak żywe Słowo Pana głoszone z wiarą i zapałem podczas Eucharystii.

Papieski kaznodzieja zwrócił też uwagę na potrzebę zachowania chwili milczenia po przyjęciu Komunii. Przypomniał, że to właśnie z tego doświadczenia ciszy przed Panem rozwinęła się praktyka adoracji Najświętszego Sakramentu.

Adoracja

„Kiedy jakiś kościół jest wypełniony trwającymi w ciszy przed Najświętszym Sakramentem wiernymi, to każdy, kto przypadkiem zagląda do takiej świątyni, może powiedzieć: «Oto Bóg!»" – powiedział duchowny.

"Przypominam sobie komentarz pewnego niekatolika po zakończeniu godzinnej cichej adoracji eucharystycznej w dużym kościele parafialnym w Stanach Zjednoczonych wypełnionym wiernymi: «Teraz rozumiem – powiedział do przyjaciela – co wy, katolicy, macie na myśli, kiedy mówicie o realnej obecności

Jeśli jest jakiś powód, dla którego żal mi łaciny, to jest nim zanik pewnych pieśni, które powstały z myślą o tych chwilach adoracji i które służyły całym pokoleniom wiernych wszystkich języków dla wyrażenia ich gorącego oddania Jezusowi obecnemu w Najświętszym Sakramencie: Adoro te devote, Ave verum, Panis angelicus. Przetrwały one już niemal tylko dzięki muzyce, którą do tych tekstów napisali znani artyści“ – zauważył kard. Cantalamessa.

Krzysztof Bronk/vaticannews/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.