Jak czerpać radość z codzienności? Oto 15 wskazówek od samego papieża Franciszka!

Pielęgnowanie radości w codzienności nie jest łatwym zadaniem! Na szczęście, z podpowiedzią przychodzi sam papież Franciszek, które w swojej książce „Chcę, żebyś był szczęśliwy” z 2019r. pisze o 15 wskazówkach, mogących doprowadzić nas do szczęścia. Przeczytaj i zainspiruj się, wprowadzając je do własnego życia.

Być może na próżno szukamy szczęścia na zewnątrz, podczas gdy "kryje" się ono w naszym wnętrzu i codziennym, prozaicznym życiu. Już św. Augustyn mawiał: „Wróć do siebie. W wewnętrznym człowieku mieszka prawda". Teolog pragnie zaprosić nas tymi słowami do spojrzenia na naszą przeszłość i doświadczenia, które ją zbudowały. Ale też do przyjrzenia się dotychczas przemierzonej drodze i odnalezieniu w tym wszystkim źródła spokoju.  

Nie zapominaj, że każdy z nas w oczach Boga jest wyjątkowy. Nie jesteśmy "wyrobem" masowej produkcji. Stwórca dał nam wolność i powołał do miłości. Człowiek po to został stworzony, by kochał innych, ale i po to, by mógł czuć się kochanym w swej wyjątkowości.

I nie chodzi tutaj wcale o podążanie na modowymi trendami ani popadanie w samouwielbienie niczym Narcyz. Mowa o wydobyciu na światło dzienne czegoś, co nigdy nie przemija, ponieważ jest... odbiciem boskiego piękna. Bóg jest dobry, autentyczny i zachwycający, więc można powiedzieć, że dbałość o estetykę to jedna z form naśladowania Stwórcy.

Wiesz, że nietraktowanie siebie zbyt serio i umiejętność śmiania się z siebie jest najlepszym sposobem na pozbycie się kompleksów, a co za tym idzie - osiągnięcie szczęścia? Może zatem warto wypróbować tej nieocenionej terapii?

Liczne cele i pragnienia, które stawiamy sobie przed oczami popychają nas często do szybkiego i mało uważnego życia. Warto zweryfikować czy nie zafiksowaliśmy się na zadaniach, izolując się przy tym od świata. Starajmy się o dojrzałość, otwartość i zdrową równowagę, a także bycie dostępnym dla tych, którzy nas potrzebują.

Każdemu z nas zdarza się boleśnie doświadczać, że będąc matką, ojcem, bratem, siostrą czy przyjacielem - nie zawsze stajemy na wysokości zadania i należycie spełniamy swoją rolę. Nikt z nas nie jest doskonały - wszyscy potrzebujemy miłosierdzia. Wzajemne przebaczenie pomaga zrozumieć, że każdy popełnia błędy.

Często staramy się unikać smutku za wszelką cenę. Tymczasem akceptacja tej trudnej emocji oraz wiedza o tym, jak ją identyfikować, może pomóc nie tylko lepiej go przeżyć, ale i szybciej się z nim uporać. 

Nie zadowalaj się tylko tym, co musisz wykonać np. obowiązkami domowymi. Nigdy nie zawężaj swoich horyzontów! Pamiętaj, że Bóg pragnie byś z radością i odwagą zmierzał ku wzniosłym celom. Marzenia człowieka nie powinny ograniczać się tylko do spędzenia udanych wakacji czy weekendów. Nie bój się realizować dużych Bożych projektów.

Marzenia są bardzo ważne, ale uważaj byś nie popadł w iluzję. Nie słuchaj tych, którzy rozdają recepty na łatwe i szybkie "szczęście". Zamiast słuchać manipulatorów, przypomnij sobie, że każdy z nas został stworzony do prawdziwej radości. A przecież nic co cenne i wartościowe nie przychodzi z reguły łatwo i szybko.

W kulturze tego, co względne i tymczasowe, może się nam wydawać, że najważniejsze to żyć tu i teraz oraz „cieszyć się” chwilą. Po co nadmiernie angażować się i dokonywać trwałych wyborów? Skąd mamy wiedzieć, co przyniesie jutro? Tymczasem papież wzywa chrześcijan do pójścia pod prąd kulturze, która wzywa do zrzucania z siebie odpowiedzialności. 

Nie obserwuj życia wyłącznie z balkonu ani nie myl szczęścia z leżeniem na kanapie! Zamiast tego pozwól rozkwitnąć swoim marzeniom. Gdy zdobywasz się na podjęcie decyzji to tak naprawdę już ryzykujesz. Nasze dusze nie są powołane do życia w znieczuleniu i sparaliżowaniu strachem. Papież Franciszek przypomina, że ​​wszyscy jesteśmy zaproszeni, by dawać z siebie to, co najlepsze.

Samotna podróż bywa nużąca. Idź przez życie ze swoją wspólnotą, przyjaciółmi - słowem z tymi, którzy cię kochają, chcą twojego dobra i pomagają osiągnąć wytyczone cele. Podróż ramię w ramię z ważnymi dla nas osobami jest gwarantem, że w razie upadku zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże nam wstać i wesprze pomocną dłonią.

Staraj się być bezinteresowny. Nie traktuj życia i relacji jak handlu czy wymiany dóbr. Nie oczekuj nic w zamian. Bóg też obdarza nas bezinteresownie i dobrowolnie - do tego stopnia, że ​​pomaga nawet tym, którzy są mu niewierni, i „sprawia, że ​​jego słońce wschodzi zarówno nad złymi jak i nad dobrymi”. Skoro darmo otrzymałeś, darmo też dawaj innym.

Promieniuj światłem i jasnością. Wiary i nadziei szukaj nawet w obliczu największych ciemności. Miej odwagę, by we wszystkich trudnościach patrzeć w górę, na Boga. By to od Niego czerpać siłę do walki z pokusą przygnębienia i pogrążenia w rozpaczy.