Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Co masz na myśli mówiąc „katolicki”?
Zacznijmy od cytatu z „Modlitwy za Owena” Johna Irvinga. Swoją drogą, to piękna książka o Bożej Opatrzności, choć autor ma wyraźne uczulenie na katolicyzm:
Wygląda na to, że Harriet Wheelwright o księżach katolickich wiedziała równie niewiele, co o anglikanach. Bynajmniej nie jest to jednak wstęp do głębokiej dyskusji o celibacie i jego teologicznym uzasadnieniu. To może innym razem.
Bogactwo Katolickich Kościołów Wschodnich
Chodzi o to, że – wbrew powszechnemu mniemaniu – również katoliccy duchowni mogą być „legalnie” żonaci, mieć rodziny i dzieci.
W dwudziestu z dwudziestu trzech Katolickich Kościołów Wschodnich (nie mylić z Kościołami prawosławnymi – tymi się nie zajmujemy, bo tekst dotyczy duchownych katolickich) pozostających w pełnej jedności ze Stolicą Apostolską i biskupem Rzymu, czyli papieżem, prezbiterzy mogą być żonaci.
Są to (wymienione tu w porządku alfabetycznym):
Albański Kościół Katolicki; Białoruski Kościół Katolicki; Bułgarski Kościół Katolicki; Chaldejski Kościół Katolicki; Erytrejski Kościół Katolicki; Etiopski Kościół Katolicki; Greckokatolicki Kościół Serbii i Chorwacji; Grecko-Bizantyjski Kościół Katolicki; Italo-Albański Kościół Katolicki; Kościół Katolicki Obrządku Syryjskiego; Kościół Maronicki; Macedoński Kościół Greckokatolicki; Melchicki Kościół Greckokatolicki; Ormiański Kościół Katolicki; Rosyjski Kościół Greckokatolicki; Rumuński Kościół Greckokatolicki; Rusiński Kościół Greckokatolicki; Słowacki Kościół Greckokatolicki; Ukraiński Kościół Greckokatolicki; Węgierski Kościół Greckokatolicki.
Na usprawiedliwienie Irvingowskiej bohaterki trzeba powiedzieć, że my sami rzadko kiedy pamiętamy, że określenie „Kościół katolicki” jest znacznie pojemniejsze od dobrze nam znanej wspólnoty rzymskokatolickiej. Tymczasem wszystkie te wyżej wymienione wspólnoty – niektóre od zawsze, a inne na mocy zawartej w jakimś momencie historii unii – pozostają w pełnej jedności z papieżem, a przez to tworzą wielką rodzinę Kościoła katolickiego.
Wnoszą do niego całe bogactwo swojej tradycji – w tym także dyscyplinę sakramentalną, do której należy kwestia celibatu duchownych. Zgodnie ze starożytną tradycją biskupi w tych wszystkich Kościołach są jednak zawsze celibatariuszami.
Rzymskokatolicki ksiądz z żoną?
Obowiązującą dyscypliną Kościoła rzymskokatolickiego jest celibat tych, którzy mają przyjąć święcenia prezbiteratu. Taka sama dyscyplina obowiązuje w Koptyjskim Kościele Katolickim, Syromalabarskim Kościele Katolickim i Syromalankarskim Kościele Katolickim.
W przypadku Kościoła Rzymskokatolickiego możliwy jest jednak zupełnie „legalny” wyjątek od tej zasady. Chodzi mianowicie (i wyłącznie) o żonatych duchownych anglikańskich, którzy decydują się na konwersję do Kościoła rzymskokatolickiego.
Ponieważ bardzo często dzieje się tak, że nie jest to jedynie ich prywatna decyzja, ale przechodzą do Kościoła rzymskokatolickiego wraz z całymi swoimi wspólnotami, toteż dla dobra duchowego wiernych dopuszcza się ich do święceń odpowiedniego stopnia. To znaczy?
To znaczy, że jeśli taki żonaty (lub nie) duchowny w Kościele Anglii był prezbiterem, to przyjmuje święcenia w stopniu prezbiteratu w Kościele rzymskokatolickim. Jeśli był bezżennym anglikańskim biskupem, to przyjmuje sakrę biskupią. Jeśli natomiast był żonatym biskupem anglikańskim, to udziela mu się święceń prezbiteratu, ale – na ile to możliwe – zrównuje w prawach z biskupem.
Należy jednak podkreślić, że nie zachodzi tu prosty „transfer” duchownego z jednej wspólnoty wyznaniowej do drugiej – jakaś wyznaniowa „zmiana barw klubowych”. De facto ów duchowny anglikański wstępuje do Kościoła rzymskokatolickiego jako świecki. Brak sukcesji apostolskiej, a więc nieważność święceń udzielanych w Kościele Anglii należy do nauczania Kościoła katolickiego.
Wdowcy
Święcenia prezbiteratu (i ewentualnie potem sakrę biskupią) w Kościele rzymskokatolickim może otrzymać wdowiec lub mężczyzna, nieważność małżeństwa którego orzeczono w odpowiednim postępowaniu kanonicznym. W obu wypadkach należy jednak mieć na uwadze uniknięcie możliwego zgorszenia wiernych (dotyczy to zwłaszcza tego drugiego przypadku).
Celibat
Celibat księży rzymskokatolickich nie wynika wprost z ustanowienia Bożego. Gdyby tak było, nie byłyby możliwe wyżej wspomniane wyjątki, ani komunia Kościołów katolickich, które tu wymieniliśmy.
Celibat nie jest jednak jedynie kwestią dyscypliny kościelnej motywowanej funkcjonalnością czy tym bardziej ekonomią. Jest rozeznanym przez Kościół rzymskokatolicki charyzmatem, to znaczy darem duchowym danym dla dobra wspólnoty (zarówno tych, którzy go otrzymują wraz z powołaniem kapłańskim w Kościele rzymskokatolickim, jak i tych, którym posługują).
Jak każdy inny charyzmat i dar, można go przyjąć, rozwijać i żyć nim z radością, czyniąc zeń źródło duchowej siły i płodności. Ale można też sprowadzić go w swoim życiu do uciążliwej zasady i bezsensownego brzemienia, które wcześniej czy później zechce się odrzucić. Wszechwiedząca, zgorzkniała Harriet Wheelwright drzemie pewnie w każdym z nas i to my decydujemy, czy pozwolimy mówić Duchowi Świętemu czy jej.