Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Studniówka to ważne wydarzenie w życiu każdego młodego człowieka. Pierwszy elegancki bal, na który zaprasza się sympatię lub wybraną przez siebie osobę towarzyszącą, wszystko po to, aby stworzyć tego wieczoru jak najbardziej romantyczny nastrój. I gdy nastolatkowie ze szkoły w Watford City prześcigali się w zapraszaniu najładniejszych koleżanek, to jeden z chłopców zaprosił swoją samotną prababcię. Nie obyło się bez wzruszeń, a wszystkie oczy zwrócone były na nich.
92-letnia prababcia na balu
Dakota Wollan przez kilka tygodni zastanawiał się, kogo mógłby zaprosić na ten wyjątkowy wieczór. Nikt nie przychodził mu do głowy. Licealista powiedział o swoich wątpliwościach rodzicom, a oni zaproponowali, aby na zabawę zaprosił prababcię. „Nie mogłam uwierzyć, że tam jestem” – powiedziała starsza pani.
Madeline Miller ze względu na swój zaawansowany wiek większość czasu spędza sama w domu. Jej prawnuczek wiedział, że bardzo chciałaby z nim pójść na studniówkę, bo przed laty kobieta nie mogła pójść na swój własny bal szkolny. Zrezygnowała z nauki po półtora roku. Pomagała rodzinie w opiece nad ciężko chorym ojcem. Madeline była najstarszą z czternaściorga rodzeństwa i to jej w udziale przypadła większość domowych obowiązków.
Wollan zdał sobie sprawę, że towarzystwo tak bliskiej osoby będzie dla niego zaszczytem i wyróżnieniem. „Mam taką starą furgonetkę, którą kiedyś mi podarowała. To Ford z 1985 roku. Naprawiłem samochód i wziąłem jako taki symbol” – powiedział Dakota. Na drzwiach furgonetki chłopak umieścił napis: „Czy mogę cię zabrać na bal tą starą ciężarówką?”.
"Bez niej nie idę"
Nastolatek zaprosił więc prababcię na bal, a ona z przyjemnością się zgodziła.
„Zastanawiałam się tylko nad tym, dlaczego chciał, aby to 92-latka poszła z nim na zabawę, skoro tak wiele młodych dziewcząt jest w szkole” – tłumaczyła Miller dziennikarzowi NBC News.
Dakota dał prababci jasno do zrozumienia, że nie pójdzie na studniówkę bez niej. Starsza pani nie miała więc innego wyboru. Para była atrakcją tego wieczoru. „Wyszliśmy na parkiet i wszyscy po prostu oszaleli” – powiedział Wollan. Młodzi ludzie obecni na sali nie kryli wzruszenia, gdy patrzyli jak Dakota i Madeline zatańczyli pierwszy taniec. Miller nie tańczyła od 40 lat.
„Wspaniała lekcja miłości, empatii i szacunku”
Także internauci nie kryli wzruszenia decyzją nastolatka. „On miał najlepszą randkę w historii”; „Niech Bóg błogosławi temu młodemu człowiekowi. Wyglądała tak pięknie, a on był z niej tak dumny. Aż łzy zakręciły się oczach. To wydarzenie zapisze się w księdze wspomnień tej rodziny na lata”; „On i jego prababcia zapamiętają ten dzień do końca życia”; „To niesamowita historia, która wywołuje uśmiech na twarzy każdego. Ładna rodzina i piękne wartości rodzinne. Życzę Dakocie i jego rodzinie szczęścia i Bożego błogosławieństwa”; „Wspaniała lekcja miłości, empatii i szacunku. Niech ten czyn zainspiruje innych młodych ludzi” – komentują internauci w mediach społecznościowych.
Korzystałam z: witn.com; mypositiveoutlooks.com; goodwordnews.com; healthyhappynews.com