separateurCreated with Sketch.

Franciszek mówi o swym uznaniu i podziwie dla Benedykta XVI

PAPIEŻ FRANCISZEK, BENEDYKT
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Nie zapominajmy, że Benedykt XVI do końca swojego pontyfikatu nadal prowadził badania i pisał. Kiedy pełnił jeszcze swój urząd, kończył trylogię o Jezusie. W ten sposób pozostawił nam unikalne, osobiste świadectwo o swym nieustannym poszukiwaniu oblicza Pana”.

Joseph Ratzinger to jeden z tych mistrzów, który ucząc nas myśleć, pomaga coraz głębiej przeżywać relację z Bogiem i innymi ludźmi. Wskazał na to papież Franciszek podczas uroczystości wręczenia Nagród Ratzingera. Tym razem otrzymały je aż cztery osoby, ponieważ w ubiegłym roku, choć wyróżnienia zostały przyznane, to jednak z powodu pandemii laureaci nie mogli przybyć do Watykanu.

Nagrody Ratzingera

Franciszek wręczył Nagrody Ratzingera laureatom ubiegłorocznym, którymi są francuski filozof prof. Jean-Luc Marion oraz australijska teolog prof. Tracey Rowland. Nagrody odebrali także tegoroczni laureaci: prof. Gerl-Falkovitz, filozof religii i religioznawca, edytor dzieł Edyty Stein i Romana Guardiniego oraz prof. Schwienhorst-Schönberger, teolog biblista, znawca Pieśni nad Pieśniami.

Zwracając się do laureatów, Franciszek zauważył, że ta uroczystość jest stosowną okazją, by zapewnić Benedykta XVI o naszym uczuciu, uznaniu i podziwie.

Benedykt XVI: unikalne osobiste świadectwo

„Czujemy, że [Benedykt XVI] towarzyszy nam w modlitwie, wpatrując się nieustannie w horyzont Boga. Wystarczy na niego spojrzeć, by się o tym przekonać. Dziś dziękujemy mu szczególnie za to, że był także przykładem żarliwego oddania studiom, badaniom, przekazowi pisemnemu i ustnemu, a także za to, że zawsze w pełni i harmonijnie łączył swoje badania naukowe z wiarą i służbą Kościołowi.

Nie zapominajmy, że Benedykt XVI do końca swojego pontyfikatu nadal prowadził badania i pisał. Około dziesięciu lat temu, kiedy pełnił jeszcze swój urząd, kończył zarazem trylogię o Jezusie. W ten sposób pozostawił nam unikalne, osobiste świadectwo o swym nieustannym poszukiwaniu oblicza Pana.

Jest to najważniejsze ze wszystkich poszukiwań, które następnie kontynuował na modlitwie. Dla nas jest to inspiracja i zachęta. Zapewniamy go o naszej pamięci przed Panem i modlitwie” – powiedział papież.

Zobaczcie wspólne zdjęcia Franciszka i Benedykta XVI:

Hołd dla pracy

Franciszek nawiązał też do obecności laureatów Nagrody Ratzingera z poprzednich lat. Są oni świadectwem zarówno wielości krajów, z których pochodzą, jak i dyscyplin, które reprezentują.

„Dynamika ludzkiego umysłu i ducha jest naprawdę nieograniczona w poznawaniu i tworzeniu. Jest to efekt iskry roznieconej przez Boga w osobie stworzonej na Jego obraz, zdolnej do poszukiwania i odnajdywania wciąż nowych znaczeń w stworzeniu i historii oraz do dalszego wyrażania żywotności ducha w formowaniu i przekształcaniu materii.

(...) Składamy zatem hołd nie tylko głębi myśli i pism czy pięknu dzieł artystycznych, ale także pracy, która przez wiele lat, wspaniałomyślnie i pasją, wzbogacała ogromne dziedzictwo ludzkie i duchowe, którym należy się dzielić. Jest to nieoceniona posługa dla podniesienia ducha i godności osoby, dla jakości relacji we wspólnocie ludzkiej i dla owocności misji Kościoła“ – stwierdził Franciszek.

Krzysztof Bronk/vaticannews/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.