Nie zniechęcaj się. W zamian rób to jedno, tylko to jedno

Jesteś zniechęcony i niespokojny? Niepotrzebnie. Bóg właśnie teraz wylewa błogosławieństwa na twoje życie. Daj Mu „ofiarę uwielbienia i dziękczynienia”, by przypomnieć sobie o Jego miłości.

Podziękuj Mu za czas na czytanie, którym się teraz delektujesz – w ładnym pokoju, w wygodnym fotelu lub na świeżym powietrzu. Podziękuj Mu za chwile odpoczynku, którymi cieszyłeś się dziś i wczoraj. Podziękuj szczególnie za czas na modlitwę.

Podziękuj Mu za dobrodziejstwa materialne, które wypełniają twoje życie: jedzenie, dach nad głową, ubranie, wodę pitną, zdrowie. Wielu ludzi nie ma tych rzeczy. Podziękuj Mu za piękno, które widzisz wokół siebie.

Szczególnie to, które widzisz teraz lub zauważyłeś niedawno. Drzewa, które są piękne; niebo, które jest ciągle zmieniającą się paletą barw; za to, jak wiatr owiewa trawę lub liście; jasne refleksy słońca lub głębokie cienie pochmurnych dni. I podziękuj Mu za piękno wnętrz, które cię otaczają – twoje meble, wystrój pokoju, a nawet twój telefon zostały zaprojektowane tak, by były miłe dla oka.

Podziękuj Mu za prawdę, za porządek we wszechświecie i naszą zdolność do jego poznania. Podziękuj Mu za precyzyjne prawdy objawione przez matematykę i ogólniejsze prawdy objawione przez poezję, religię i sztukę.

Podziękuj za olbrzymią przestrzeń kosmiczną i mikroskopijne prawdy o cząsteczkach, które daje nam nauka; podziękuj za głębokie prawdy o człowieku i subtelne prawdy o sobie nawzajem, które znajdujemy w literaturze i w życiu codziennym.

Podziękuj Mu za dobroć na świecie. Podziękuj za liczne dobre uczynki, których osobiście doświadczyłeś wczoraj i dziś od tych, którzy cię kochają lub od życzliwych nieznajomych. Podziękuj Mu za każde miłe słowo i uśmiech.

Podziękuj za pracę innych, z której korzystasz – tych, którzy pracują przy liniach elektrycznych, utrzymaniu ulic, w śmieciarkach, w telekomunikacji i w policji; podziękuj mu za łańcuchy dostaw, które docierają od gospodarstwa rolnego do sklepu spożywczego, od fabryki, aż do wysyłki do twojego domu.

Podziękuj Mu za triumf dobroci – za lokalnych pracodawców, pracowników ochrony zdrowia, nauczycieli i wolontariuszy, a także za weteranów, odkrywców, wynalazców, bohaterów i świętych na całym świecie.

Podziękuj Mu za tych, którzy poświęcili czas i cierpliwość, aby pomóc ci nauczyć się czytać, pisać i nauczyli cię matematyki, i za tych, którzy uformowali cię w wierze. Podziękuj Mu za swoich przodków, którzy znosili trudy dla Jezusa Chrystusa, Jego uczniów, którzy dotarli do ciebie lub twoich rodziców.

Podziękuj mu za Biblię, Ewangelie, Dziesięć Przykazań, psalmy i błogosławieństwa, za nauczanie Kościoła, za magisterium, katechizm i tych, którzy je propagują. Podziękuj Mu za wielkie katolickie nabożeństwa: do Najświętszego Serca, do Matki Najświętszej, do św. Józefa, a przede wszystkim za adorację eucharystyczną.

Podziękuj Mu za wszystkie krzyże, które cię umocniły: za dyscyplinę, która doprowadziła cię do większej samokontroli; momenty, gdy traciłeś coś, czego kurczowo się trzymałeś; za wielki smutek, który pomógł ci bardziej polegać na Bogu.

Za wielkie rozczarowanie, które sprawiło, że zadawałeś trudne pytania i znajdowałeś ważne odpowiedzi; za cierpienie, które otworzyło przestrzeń w twoim sercu na większą miłość; za modlitwy bez odpowiedzi, które – jak teraz widzisz – lepiej, że pozostały bez odpowiedzi; i za małe irytacje, które przypominają ci, że nie jesteś w centrum świata.

Podziękuj Mu za dar wiary, nadziei i miłości, które tak często przychodzą przez krzyż Chrystusa. On poniósł mękę za twoje grzechy, został za nie ubiczowany, zaniósł je na Kalwarię, a potem umarł z szeroko otwartymi ramionami, aby pokazać ci, że ci przebacza. On powstał z martwych, aby zniweczyć twoją śmierć, wstąpił do nieba, aby dać ci twoją misję, i posłał Ducha Świętego, aby wypełnić cię swoim życiem.

Przede wszystkim podziękuj Mu za to, że przyjął cię w chrzcie świętym i dał ci życie wieczne w Eucharystii. Podziękuj Mu za naznaczenie cię niezmywalną pieczęcią, która mówi, dziś i na zawsze: „Ten jest mój. A nikt nie odbierze tego, co jest moje”.