Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Jezus Zmartwychwstały ukazuje się uczniom
Pan Jezus wielokrotnie ukazywał się swoim uczniom po zmartwychwstaniu. Miało to miejsce nie jednorazowo, lecz w różnych dniach pomiędzy Zmartwychwstaniem a Wniebowstąpieniem.
Ile dokładnie razy Jezus ukazał się uczniom? Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie określić, ile razy Pan Jezus spotkał się ze swoimi uczniami w ciągu tych czterdziestu dni. Św. Jan wyjaśnia, że przekaz Ewangelii nie jest kompletnym opisem historycznym: „I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów” (J 20, 30).
Ewangelie przekazują nam informację o dokładnie dziesięciu takich spotkaniach uczniów z Chrystusem Zmartwychwstałym.
Maria Magdalena
Jezus rzekł do niej: „Mario!” A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: „Rabbuni”, to znaczy: Nauczycielu! Rzekł do niej Jezus: „Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego” (J 20, 16-17).
Inne kobiety (prawdopodobnie Maria, żona Kleofasa, Maria, matka Jakuba oraz Joanna)
Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom. A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: „Witajcie!”. One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: „Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą” (Mt 28, 8-10).
Dwóch uczniów na drodze do Emaus
Tego samego dnia dwaj z nich byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi (Łk 24, 13-43).
Św. Piotr (pierwszy raz)
„Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi!” (Łk 24, 34).
Uczniowie (bez Tomasza)
A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: „Pokój wam!” (Łk 24, 36).
Uczniowie (z Tomaszem)
A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz [domu] i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: „Pokój wam!”. Następnie rzekł do Tomasza: „Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym!”. Tomasz Mu odpowiedział: „Pan mój i Bóg mój!”. Powiedział mu Jezus: „Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” (J 20, 26-29).
Siedmiu uczniów
Potem znowu ukazał się Jezus nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów (J 21, 1-2).
Pięciuset uczniów
Później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli (1 Kor 15, 6).
Św. Jakub i apostołowie
Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom (1 Kor 15, 7).
Przed Wniebowstąpieniem
Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga (Łk 24, 50-53).