Nieczystość niekoniecznie musi kojarzyć się ze sferą erotyczną, z seksem.
Nieczystość
I tak przechodzimy już do myśli nieczystości – jak widzimy, wynika ona według Ewagriusza z myśli o obżarstwie. Niejako konsekwencją konsumpcyjnego nastawienia do życia jest fakt, iż podobną postawę człowiek porażony nieczystością przyjmuje wobec ludzi.
Czytaj także:
Osiem duchów zła: Jak rozpoznać w sobie obżarstwo cielesne i duchowe?
Innymi słowy, jeżeli świata używamy w sposób czysto hedonistyczny, jeśli traktujemy go tylko jako potrawę do zjedzenia i środek do zaspokojenia moich pożądań, to nic dziwnego, że w podobny sposób będziemy traktować innych ludzi, że będziemy ich używali jako środek do celu, że ostatecznie będziemy postępowali wobec nich w sposób nieczysty. Ewagriusz pisze, że
demon nieczystości wymusza pożądanie odmiennych ciał. […] Kala on duszę i nakłania do czynów niegodziwych, mówienia różnych słów i słuchania ich w odpowiedzi, tak jakby obiekt [pożądania] był widoczny i obecny.
Traktowanie człowieka jak przedmiot
Człowiek wskutek uwikłania się w tę myśl przestaje patrzeć na drugiego człowieka jak na kogoś, kogo można obdarzyć miłością, zaufaniem, przyjaźnią, a coraz bardziej zaczyna widzieć go i traktować jako przedmiot.
Coraz bardziej zaczyna postrzegać go jako obiekt, który należy zdobyć i sobie podporządkować. Nieczystość zatem niekoniecznie musi kojarzyć się ze sferą erotyczną, z seksem. Chociaż oczywiście wymiar seksualny jest jednym z aspektów nieczystości; o wiele bardziej chodzi jednak o to, że człowiek sprowadza drugiego człowieka do poziomu rzeczy.
Dla Ewagriusza istotnym elementem nieczystości, analogicznie jak to ma miejsce w przypadku obżarstwa, jest nierealność pragnień i spędzanie dużej ilości czasu w sferze marzeń. Pontyjczyk zauważa, że jest ona „kształtem przypominającym cień”, który jednak „kala […] duszę i nakłania do czynów niegodziwych, mówienia różnych słów i słuchania ich w odpowiedzi, tak jakby obiekt [pożądania] był widoczny i obecny”.
Czytaj także:
Różaniec z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie od grzechów
Nierealne pragnienia
Hodowanie w sobie niezaspokajalnych, bo nierealnych pragnień względem innych ludzi – oto istota nieczystości. O ile obżarstwo kusi nas wspomnieniami przeszłości, o tyle nieczystość chce nam pokazać, często na podstawie doświadczeń z przeszłości, możliwe doznania, które są na wyciągnięcie ręki – wystarczy jedynie mnichowi opuścić celę.
Nic dziwnego, że prowadzi to prosto do frustracji i smutku. Nieczystością wbrew pozorom nie są zagrożeni głównie ludzie młodzi, ale przede wszystkim ci, którzy zaczynają odczuwać swoje życie jako coś, co coraz bardziej przecieka im między palcami – oto teraz ostatnia chwila, aby można było czegoś zaznać. Tykający głośno zegar – tak chyba trzeba wyobrazić sobie nieczystość. Wszystko to prowadzi do szybkiej utraty rozsądku i podejmowania decyzji na zasadach impulsu – popędu biologicznego.
Szymon Hiżycki OSB, „Pomiędzy grzechem a myślą. O ośmiu duchach zła Ewagriusza z Pontu”, Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC. Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji Aleteia.pl.
Czytaj także:
Po czym poznać leniwego człowieka? Oto cztery jego cechy według Biblii