Służby ratownicze odnalazły całą i zdrową dziewczynkę w domu zrujnowanym przez lawę i popiół po wybuchu wulkanu Fuego w Gwatemali.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Wybuch wulkanu Fuego w Gwatemali pochłonął już ponad 100 ofiar, wiele osób jest rannych, a prawie 200 wciąż uważanych za zaginione. Wśród ogromu nieszczęścia pojawiają się jednak optymistyczne wiadomości. Kilka dni temu ekipy ratunkowe z budynku zniszczonego przez popiół i lawę wydobyły całą i zdrową dziewczynkę.
Dziecko natychmiast zostało przetransportowane do szpitala, gdzie okazało się, że nie doznało żadnych obrażeń. Pomimo dużego stężenia toksycznych gazów wydobywających się z wulkanu Fuego, dziewczynka nie miała nawet problemów z oddychaniem.
Czytaj także:
Adoptowali dziewczynkę z Ugandy. Gdy poznali jej historię, odesłali ją. Dlaczego?
Prawie 2 miliony poszkodowanych
Na skutek wybuchu wulkanu w Gwatemali, w jednym z najuboższych krajów Ameryki Południowej, ucierpiały prawie 2 miliony osób. Wiele z nich to biedni rolnicy zamieszkujący okolice wulkanu ze względu na żyzną glebę.
Dlatego w obliczu takiej tragedii informacja o cudownie uratowanej dziewczynce dała służbom ratowniczym wiele nadziei i sił na kolejne poszukiwania zaginionych.
Czytaj także:
Jej maraton trwał 13 godzin. I choć dobiegła ostatnia, wygrała
Czytaj także:
Miłka i siła jej marzeń. O najmłodszej Polce, która zdobyła Koronę Ziemi