Technologia wiele usprawnia i ułatwia w naszej codzienności. Ale czy nie odbiera nam także jakości życia? W Światowy Dzień Zdrowia warto poznać kilka z najczęstszych chorób wynikających z nadmiernego korzystania z urządzeń cyfrowych.
Kiedy rozmawiamy o coraz większej liczbie osób uzależnionych od technologii, od razu wyobrażamy sobie smartfonowych zombie, którzy ledwo potrafią podtrzymywać rozmowę, ponieważ są stale zajęci przeglądaniem nowych powiadomień w telefonie.
Jednak krótki przegląd faktów ujawnia szokującą prawdę: do pewnego stopnia wszyscy jesteśmy uzależnieni od urządzeń technicznych. Większość z nas poświęca prawie trzy godziny dziennie użytkowaniu smartfonów i tabletów, nie licząc czasu spędzanego przy komputerze.
Czytaj także:
Spędzasz z nim 3 godziny dziennie. Twój kochany smartfon…
Czy technologia nie odbiera nam przypadkiem jakości życia? Ilość czasu, który spędzamy, korzystając z urządzeń elektronicznych, ciągle wzrasta. Wzrost ten następuje w dużej mierze kosztem rzeczy uznawanych za istotne czynniki wpływające na dobre zdrowie, dobre relacje i wysoki poziom dobrego samopoczucia.
To, co wielu z nas uważa za „nową technologię”, zdołało wychować już pokolenie wkraczających w dorosłość obywateli. Ostatnie dwie dekady – z których dużą część codziennego życia nasze społeczeństwo spędziło przed ekranami – musiały zostawić po sobie ślad.
Z jednej strony, zmienił się sposób, w jaki pracujemy – często na lepsze. Z drugiej jednak, wszelkiego rodzaju nadmiar szkodzi ludzkiemu zdrowiu. Wykorzystywanie technologii nie stanowi tu wyjątku. W związku z tym choroby technologiczne dotykają coraz większego grona osób.
W poniższej galerii opisaliśmy kilka z najczęstszych chorób wynikających z nadmiernego korzystania z urządzeń cyfrowych:
Czytaj także:
6 rzeczy, których nie warto robić na Facebooku, żeby nie zniszczyć swojego związku
Czytaj także:
Życie online – polskie nastolatki w sieci
Czytaj także:
Facebook i afera z Cambridge Analytica. Czy nas to też jakoś dotyczy?