Od Maryi uczymy się odpowiadać: „tak”. Rozpoczął się 61. Tydzień Modlitw o Powołania

Bp Andrzej Przybylski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Powołań w rozmowie z Biurem Prasowym Jasnej Góry zwrócił uwagę, że w tym świecie powołanych do kapłaństwa i życia konsekrowanego zdarzają się też ludzie słabi, „chore drzewa”, które czasem robią zamieszanie w Kościele, ale z drugiej strony jest piękny, zdrowy i cichy las sióstr zakonnych, które modlą się za powołanych, które oddają się służbie miłosierdzia, jest też wielu kapłanów, którzy wiernie wykonują swoje zadania. „Bardzo dziękuje Bogu za ludzi, którzy rozumieją, że sprawa powołań kapłańskich i zakonnych nie jest tylko sprawą seminariów duchownych czy zgromadzeń, to nie jest tylko sprawa biskupów, ale to jest sprawa całej wspólnoty Kościoła. Wdzięcznością ogarniam też tych, którzy towarzyszą powołaniom, bo my widzimy wiele inicjatyw świeckich, którzy są powołani do tego, aby się mdlić za kapłanów” – powiedział delegat KEP.

Zaznaczył, że Tydzień Modlitw o Powołania to zaproszenie, aby modlić się o powołania nie tylko dziś, ale przez cały rok. Bp Przybylski zauważył, że dużą rolę odgrywa tutaj Jasna Góra, gdzie podczas Apelu Jasnogórskiego intencja o nowe powołania kapłańskie i zakonne wybrzmiewa bardzo często, ale też pielgrzymują tutaj grupy maturzystów, którzy proszą o dobre rozeznanie swojej drogi. „W takim miejscu oprócz odkrywania tych zasadniczych powołań do życia w rodzinie, w sercach wielu młodych odezwie się głos powołania do życia konsekrowanego” – wyraził nadzieję.

Bp Andrzej Przybylski zauważył, że w Orędziu na 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania Papież Franciszek zwrócił się z wdzięcznością do wszystkich powołanych, ale jako pierwszych wymienił najpierw ojców, matki, ludzi, którzy całe życie oddają dla dobra wspólnego, budowania pokoju na świecie, ładu i sprawiedliwości społecznej, a dopiero potem wskazał na świat ludzi powołanych do kapłaństwa i życia konsekrowanego. „Nie będzie powołań kapłańskich, do życia konsekrowanego, jeżeli nie będzie rodzin z powołania, jeśli środowisko, w którym rozwijają się powołania nie będzie środowiskiem dobrego wzrostu do powołań kapłańskich i zakonnych” – wyjaśniał delegat KEP ds. Powołań.

Bp Andrzej Przybylski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Powołań poprowadził rozważania w czasie Apelu Jasnogórskiego w Kaplicy Matki Bożej na zakończenie Niedzieli Dobrego Pasterza.

„Bóg ma swoje poczucie humoru i z uśmiechem przyjmował mój plan na życie. Chciałem mieć dobrą pracę, piękną i mądrą żonę i ośmioro dzieci. Człowiek planuje, a Bóg krzyżuje i wielkie szczęście, że moje życie tak pokrzyżował. On wiedział, że pełnią mojego szczęścia będzie posługa w zakonie. Bóg tam, gdzie zamyka drzwi zostawia otwarte okno” – opowiadał br. Maksymilian Ogar. Dodał, że choć myślał, że zostanie franciszkaninem to na jego drodze stanęli paulini w Amerykańskiej Częstochowie i tak odnalazł swoje miejsce.

Br. Filip Kazimierczak zauważył, że dla niego powołanie jest dążeniem do tego, żeby realizować potrzeby serca i być dzięki temu szczęśliwym. Dodał z uśmiechem, że wstąpił do Zakonu Paulinów, bo „poruszył go duch starego paulińskiego klasztoru.

„Na Jasną Górę przyjeżdżaliśmy z rodzicami. Szukałem zakonu, który będzie miał charyzmat maryjny. Nie znałem wcześniej paulinów, dopiero zobaczyłem ich w zakonie. Jestem na czwartym roku i z radością mogę powiedzieć, że to była dobra decyzja. Z perspektywy czasu chciałbym powiedzieć innym, żeby nie bali się pytać Boga: czy mam powołanie?” – mówił br. Szymon Banach.

O. Tomasz Mordziałek, referent ds. powołań w Zakonie Paulinów zauważył, że powołanie jest propozycją Boga, którą kieruje do człowieka i każdy niezależnie, gdzie mieszka, kim jest i co posiada jest powołany do świętości. Jak zauważył inicjatywy powołaniowe mają pomóc „nastrajać uszy duszy”, aby rozeznać co Bóg proponuje i do czego wzywa. Dodał, że jeżeli ktoś korzysta z propozycji inicjatyw powołaniowych to wyraża chęć rozmowy, dialogu z Bogiem.

Wśród podejmowanych przez paulinów inicjatyw są m.in. „Powołani dla powołanych” to organizowane w pierwsze czwartki miesiąca czuwanie jest okazją do wyrażenia wdzięczności za dar kapłanów, wszystkich osób konsekrowanych, ale także prośbą o nowe powołania do szczególnej służby Kościołowi. Zaproszeni są: kapłani, klerycy, siostry zakonne i zakonnicy, ci, którzy odkrywają życiową drogę oraz wszyscy, którym sprawa powołań jest bliska. „Modlitwa o nowe powołania, za powołanych jest wyrazem miłości Kościoła” – mówił referent ds. powołań.

Pomocą w rozeznawaniu życiowej drogi są też Paulińskie Rekolekcje Powołaniowe, których w ciągu roku organizowanych jest kilka serii, na Jasnej Górze, w Leśniowie i krakowskiej Skałce. Są one szczególnym czasem nasłuchiwania, do czego wzywa Bóg, konfrontacji życia ze Słowem Bożym, a także próbą poznania życia zakonnego od wewnątrz. „Rekolekcje to przede wszystkim czas rozeznania powołania, przyjrzenia się sobie i wspólnocie zakonnej. Nikt do niczego nie jest zobowiązany. Dzięki modlitwie, konferencjom, rozmowie, doświadczeniu życia wspólnotowego i «dotknięciu» atmosfery klasztoru, każdy z uczestników może łatwiej rozeznać, do czego Bóg go powołuje” – zachęcają Paulini.

Dziś ostatni dzień rekolekcji w Leśniowe. Kolejne spotkania odbędą się od 24.05 do 26.05 na Jasnej Górze.

Od ponad 60 lat w maju w sanktuarium odbywają się też Pielgrzymki Rodzin Osób Powołanych i Wspierających Powołania. Uczestniczą w nich najbliżsi osób powołanych oraz duchowni i świeccy członkowie stowarzyszeń, towarzystw i wspólnot wspierających powołania, ci którym leży na sercu troska o Kościół.

W tym roku Tydzień Modlitw o Powołania odbywa się pod hasłem: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn”. Potrwa do 27 kwietnia.

mba, BP @JasnaGóraNews