Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Spotkanie z Niewidzialnym
Do katolickiego Centrum Formacji Duchowej–Domu Słowa w Krakowie od ponad 25 lat przyjeżdżają ludzie spragnieni ciszy, głębi i mądrości. Biorą udział w rekolekcjach, sesjach, warsztatach, szkołach formacji i uczą się modlić słowem Bożym w duchu tradycji lectio divina.
To przestrzeń dla „raczkujących” i postępujących w wierze, którzy chcą spotkać się z Bogiem, sobą, bliźnim. Najwięcej dzieje się w kaplicy, podczas osobistej i liturgicznej modlitwy. Czy może przygotować do niej sztuka?
To samo z różnych perspektyw
W korytarzach Centrum, prowadzonego przez księży salwatorianów we współpracy z siostrami salwatoriankami, do końca kwietnia 2024 r. trwa wystawa obrazów, które powstały w wyniku kontemplacji jednej biblijnej sceny. Chodzi o Zwiastowanie, kluczowy moment, kiedy Bóg dzięki „tak”, wypowiedzianemu przez dziewczynę z Nazaretu, staje się człowiekiem.
Autorką 24 prac (rysunków na papierze i obrazów olejnych) jest Marta Makarczuk, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Artystka podkreśla, że prezentowana twórczość to owoc wieloletniego czerpania z miejsca, gdzie właśnie jest wystawiana: sesji, rekolekcji i rozmów, które przyniosły wsparcie, siłę, inspirację i światło na drodze życia malarki.
Co dzieje się w nas, gdy patrzymy, dzięki talentowi autorki, na scenę Zwiastowania? Zatrzymujemy się przy sytuacji rozgrywającej się w konkretnym kontekście. Jesteśmy zaproszeni do izby, którą pamiętnego dnia nawiedził archanioł Gabriel. Oglądamy to samo wydarzenie po wielokroć, z różnych perspektyw.
Pomiędzy fiat i stabat
W końcu, gdy już wprawimy swój wzrok, możemy, siłą wczucia, zajrzeć do wnętrza osoby – do tego, co dzieje się w sercu Maryi. Dostrzegamy sygnały i odblaski tej tajemnicy za pośrednictwem oczu, układu ciała, zwłaszcza pochylonej głowy oraz dłoni skierowanych ku wnętrzu sylwetki.
Jeden z obrazów szczególnie zastanawia. Najpiękniejsza z Niewiast ma na głowie miękką, błękitną chustę, a na dole tej postaci dominuje czerń ciężkiej, żałobnej sukni. To obraz zatytułowany „Pomiędzy fiat i stabat”, praca która wydaje się najdojrzalsza z całego cyklu. Gdyby jednak nie wcześniejsze rysunki i obrazy, pewnie by nie powstała.
Bo do takich prawd trzeba długo się przedzierać – z pomocą intelektu lub intuicji. Zdać sobie sprawę z tego, że Maryja w chwili Zwiastowania powiedziała „tak” (fiat) nie tylko na radosne wydarzenie z Betlejem, ale i to z Golgoty, kiedy stała (stabat) przy ukrzyżowanym Synu.
Stykając się na co dzień z nadmiarem różnorodnych, rozpraszających bodźców, od czasu do czasu trafiamy na okoliczności, w których możemy na nowo scalić swojego ducha. Właśnie stwarza je ekspozycja Lectio divina wokół Zwiastowania. Warto ją zobaczyć…
Więcej o wystawie i możliwości jej bezpłatnego zwiedzania na stronie Centrum Formacji Duchowej – Domu Słowa w Krakowie