Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
W sobotę 23 września, na kilka godzin przed mszą świętą, której przewodniczył papież Franciszek na stadionie Vélodrome w Marsylii, trwał Kongres Misyjny. Wśród jego uczestników znajdowała się też 26-letnia Meryem poruszająca się na wózku inwalidzkim. Niepełnosprawność, której doświadcza od urodzenia nie pozwala jej swobodnie się przemieszczać. Nie powstrzymała jej jednak od przybycia na spotkanie z papieżem Franciszkiem w czasie jego wizyty w Marsylii w ramach cyklu Spotkań Śródziemnomorskich. Meryem wybrała się w tę podróż, za sprawą Mission Ismérie – katolickiego stowarzyszenia, które wspiera i niesie pomoc muzułmanom, pragnącym stać się chrześcijanami. A o tym właśnie marzy Meryem.
Pięć lat temu podjęła długą drogę prowadzącą ją do Chrystusa. Będąc katechumenką już od kilku lat, chciałaby przyjąć chrzest w Kościele chaldejskim.
Co okazało się dla niej punktem zwrotnym? Lektura pism św. Ireneusza – wielkiego świętego i doktora Kościoła, pochodzącego właśnie z Lyonu. „Jako muzułmanka miałam wiele uprzedzeń do katolicyzmu. Święty Ireneusz naprawdę pomógł mi zrozumieć Chrystusa, pogodzić wiarę i rozum” – dzieli się Meryem.
U źródeł jej zainteresowania katolicyzmem leży lęk przed piekłem przekazany przez religię muzułmańską. „Prosiłam Pana, by mnie od tego uwolnił. W Ewangelii odkryłam, że Jezus jest dobrym człowiekiem. Problematyczne było jednak dla mnie przyjęcie Jego boskości. Miałam szczęście doświadczyć osobistego spotkania z Chrystusem i to wówczas moja nadzieja stała się moją wiarą”.
Ta młoda studentka na wydziale nauk humanistycznych cieszyła się z możliwości spotkania papieża. Smutna i rozczarowana tym, że nie udało jej się wziąć udziału w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie z powodu operacji, której musiała się poddać, dotarła jednak z Lyonu do Marsylii. „Bardzo kocham papieża, ponieważ odpowiada on na powołanie, by Kościół był otwarty dla wszystkich. To papież otwarty na świat”.