Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Tę nieustraszoną i zdeterminowaną amerykańską gimnastyczkę mieliśmy okazję przedstawić Wam kilka lat temu w tekście Katarzyny Matusz:
„Poddać się Bogu”
Jennifer (Jen) często podkreśla, by poddawać się Bogu i pozwalać Mu zająć się naszymi sprawami. „Jego dary, pomysły, błogosławieństwa są większe i wspanialsze niż wszystko, co mogłabym sobie wyobrazić!”.
Kierując się tą postawą, osiągnęła naprawdę wiele: występowała podczas tournée z Britney Spears, gościła w licznych programach telewizyjnych, przemawiała w wielu prestiżowych miejscach. Odnalazła też rodzoną siostrę, z którą kontakt straciła w dzieciństwie, gdy rodzice oddali ją do adopcji. Okazało się, że jest nią gimnastyczka i olimpijka Dominique Moceanu, której plakat wisiał w pokoju Jen!
12 lipca 2019 roku Jen wyszła za mąż za muzyka Dominika Bauera. Po kilku spędzonych razem latach para doczekała się dziecka!
Loading
Loading
„Jest po prostu najsłodszy”
Chłopiec urodził się 31 lipca br., przed wyznaczonym terminem. „Absolutnie nic nie poszło tak, jak planowaliśmy (...), ale ostatecznie jesteśmy wdzięczni Bogu. Poznajcie naszego małego człowieka - Malachiego Bauera” - ogłosiła radośnie Jen w mediach społecznościowych. Dziecko, całe i zdrowe, w chwili narodzin ważyło 6,6 funtów (ok. 2,72 kg) i miało 20 cali (ok. 50,8 cm).
Loading
Z gratulacjami pospieszyła jej siostra Dominique Moceanu: „Tak siostra!! Tak szczęśliwa z waszego powodu!! Ciocia nie może się doczekać, kiedy spotka Malachiego 💙”.
Rodzice są zachwyceni swoją pociechą. „Ten mały człowiek jest po prostu najsłodszy, ma najlepszą osobowość! Jesteśmy tak pobłogosławieni” - podzieliła się radością Jen, nie omieszkując oznaczyć posta hashtagiem #ThankYouJesus (#DziękujęCiJezu).
Loading
We wcześniejszym wpisie, umieszczonym kilka tygodni po porodzie, Jen również wyraziła swoją wdzięczność. „Dziękuję Ci Jezu za podtrzymywanie, udoskonalanie i rozwijanie nas każdego dnia w tej podróży!!” - napisała dumna mama.
Loading
„Bycie mamą to tytuł, z którego się ogromnie cieszę”
Niedawno gimnastyczka powróciła do treningów na siłowni. „Nie miałam tak długiej przerwy od około 12 lat!” - przyznała Jen. „Moje ciało jest daleko od tego, co chcę osiągnąć (drugie zdjęcie trudno mi publikować), ale jestem zadowolona z tego, gdzie jestem i jestem pewna, że wkrótce znajdę się tam, gdzie chcę. Opieka nad Malachim i zapewnianie mu wszystkiego, czego ode mnie potrzebuje to teraz moja najważniejsza praca. Bycie mamą to tytuł, z którego się ogromnie cieszę”.
Loading
Źródło: mjakmama24.pl, Onet.pl