Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Ta historia idealnie wpisuje się w Światowy Dzień Hamburgera, obchodzony 28 maja.
Otóż w Boliwii Ojciec Święty miał odprawić Mszę świętą na placu w mieście Santa Cruz de la Sierra. Na zakrystię wybrano... lokalną restaurację sieci Burger King. To tam Franciszek, biskupi oraz organizatorzy pielgrzymki spędzili czas przed Eucharystią i po niej.
Smaczku (sic!) całej historii dodaje fakt, że akurat ta filia sieci nazywa się... „El Cristo”! Na skrzyżowaniu w pobliżu restauracji stoi bowiem figura Chrystusa Odkupiciela ze wzniesionymi ramionami. Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć ją oraz papieski ołtarz:
No dobrze, ale gdzie ta zakrystia w Burger Kingu? Jej zdjęcie udostępnił na Twitterze hiszpański dziennikarz Pablo Ordaz. Jak można się było spodziewać, szybko obiegło ono cały świat, włączając w to największe serwisy informacyjne:
Oczywiście na tę szczególną okazję restauracja została odpowiednio przystosowana i wyremontowana. Przez cały dzień fast food pozostawał zamknięty, a dzięki jasnym zasłonom umieszczonym w dużych oknach osoby przebywające w środku miały zapewnioną prywatność. Ukryto również wszelkie reklamy sieci. Prawdziwą funkcję budynku zdradzało jedynie umieszczone na fasadzie logo:
Burger King nie omieszkał wykorzystać wizyty papieża Franciszka w swojej komunikacji marketingowej. Sieć opublikowała m.in. takie komunikaty:
Witamy Papieżu Franciszku, dziękujemy za wybranie restauracji Burger King „El Cristo” na swoją zakrystię. Burger King wita cię z otwartymi ramionami.
Są wizyty, które nie tylko rozświetlają twojego ducha, ale także go odżywiają.
Wreszcie, najważniejsze pytanie: czy po Mszy papież zjadł hamburgera? Tego nie wiemy, ale nie ma też dowodów, że tak się nie stało. Wiadomo jednak, że Franciszek preferuje domową kuchnię: uwielbia jeść dobry makaron, chleb i ser, a od czasu do czasu pizzę.