Na pranie? To do bazyliki! W Bydgoszczy stanął pralkomat dla osób w kryzysie ubóstwa i bezdomności

Bydgoski pralkomat stanął w pierwszych dniach marca przy miejscowej bazylice pw. św. Wincentego a Paulo przy al. Ossolińskich 2. Urządzenie dostępne jest dla wszystkich mieszkańców miasta. Standardowa opłata za skorzystanie ze sprzętu wynosi 15 PLN za pranie i 8 PLN za suszenie. 20% z tych kwot przeznaczonych zostanie na utrzymanie położonej po sąsiedzku ogrzewalni dla osób w kryzysie bezdomności. Podopieczni jej i pobliskiej jadłodajni będą mogli skorzystać z pralkomatu za darmo.

"Ci najubożsi, którzy stoją w kolejce po jedzenie, dostaną karty abonamentowe, dzięki którym mogą za darmo wyprać sobie rzeczy, to trwa 15–20 minut. Niektórzy z nich mają odcięty prąd, odciętą wodę i po prostu nie mają możliwości wyprać rzeczy. Takie sygnały do nas dochodziły" – wyjaśnia w rozmowie z Radiem PiK ks. Sławomir Bar CM, proboszcz bydgoskiej bazyliki.

W zorganizowanej przez duchownego przykościelnej ogrzewalni (w pomieszczeniu dawnej kaplicy) przebywa w tym momencie ok. 30 mężczyzn w kryzysie bezdomności. Kolejnych 8 matek z dziećmi przebywa w wincentyńskim Domu św. Małgorzaty przy ul. Nasypowej. Z wydawanych przed bydgoską bazyliką darmowych posiłków korzysta zaś każdego dnia ok. 200-300 osób.

Prócz wspomnianych punktów przy parafii św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy funkcjonują już m.in. gabinet lekarski, poradnia dla uzależnionych od alkoholu czy mieszkania treningowe dla osób wychodzących z kryzysu bezdomności. Z inicjatywy ks. Bara działalność rozpoczęły także centrum interwencyjne dla samotnych matek oraz grupa bydgoskich streetworkerów.

Znany ze swojego zaangażowania na rzecz osób w kryzysie ubóstwa i bezdomności ks. Bar jest w trakcie organizacji również baru mlecznego, gdzie za posiłek składane będą dobrowolne ofiary. Za realizację projektu odpowiada Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia, którym kieruje ks. Bar. Lokal powstaje w pomieszczeniu zajmowanym wcześniej przez kaplicę. Do jego wnętrza zostanie też docelowo przeniesiony pralkomat.

O swoich dziełach duchowny opowiedział niedawno w obszernym wywiadzie dla naszego portalu (tutaj). W radiu PiK wspomniał zaś także o szeroko zakrojonych planach uruchomienia przychodni dla potrzebujących. Jak wskazuje ks. Bar, placówka taka posłużyć może szczególnie osobom starszym, których nie stać na leczenie. "Ci ludzie potrzebują takiego wsparcia, takiej opieki, żeby przychodząc do kościoła mieli poczucie bezpieczeństwa" – wyjaśnia.