separateurCreated with Sketch.

W centrum zabieganego Manhattanu powstaje kaplica wieczystej adoracji

web2-eucharistic-adoration-godong-fr002697a.jpg

Adoration eucharistique.

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Pomodliłem się tymi słowami: "Boże, jeśli chcesz, żeby to się stało, pomóż mi zebrać pieniądze. [Bo obecnie] biję głową w mur". W poniedziałek zadzwoniono do mnie i otrzymałem dużą darowiznę. I tak codziennie, przez cały tydzień…

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kaplica wieczystej adoracji

W centrum Manhattanu, naznaczonego przez chaotyczną pogoń za szczęściem, powstaje pierwsza kaplica wieczystej adoracji. Jej otwarcie planowane jest na czerwiec tego roku. „Pragniemy, aby było to miejsce, gdzie ludzie doświadczą Boga także przez piękno wnętrza” – mówi o. Boniface Endorf OP, odpowiedzialny za projekt.

Dominikanin tłumaczy, że ze względu na wystrój kościoła św. Józefa, przy którym powstaje kaplica, zdecydowano się na połączenie elementów neoromańskich z klasycznymi. Mozaiki przybędą aż z Madrytu.

Z inicjatywą zbudowania kaplicy wieczystej adoracji wyszedł arcybiskup Nowego Yorku. Choć, jak dodaje o. Endorf, początki nie były łatwe i musiał pomóc Duch Święty.

Miejsce przynoszące pokój duszom

„Zaraz po świętach pomodliłem się tymi słowami: Boże, jeśli chcesz, żeby to się stało, pomóż mi zebrać pieniądze. [Bo obecnie] biję głową w mur. W poniedziałek zadzwoniono do mnie i otrzymałem dużą darowiznę. I tak codziennie, przez cały tydzień. Dzwonili ludzie, których nigdy wcześniej nie spotkałem. Dowiedzieli się o projekcie pocztą pantoflową.

W tym tygodniu zebraliśmy ponad połowę koniecznej sumy. Mam nadzieję, że ludzie w tej kaplicy spotkają się z Bożym miłosierdziem i zostaną przemienieni. Dowiedzą się, iż są kochani przez Boga i zwrócą swoje życie ku Niemu, znajdując radość, dla której Pan ich stworzył.

To w pewien sposób sprzeczne z kulturą Nowego Jorku, miasta tak zajętego i pełnego zmagań. Jednak owe dążenia podtrzymuje [przecież] naturalny ludzki pęd ku szczęściu. Mieszkańcy szukają tego, co ich zdaniem uczyni ich szczęśliwymi i każdy ma swoją własną wizję takich rzeczy.

Umieszczając tam kaplicę, dajemy im możliwość znalezienia czegoś rzeczywiście przynoszącego pokój ich duszom. Bo tak naprawdę pragniemy świętości i przemieniające spotkanie z Bożym miłosierdziem pozwoli mieszkańcom znaleźć ostateczne spełnienie ich pragnień“ – powiedział amerykański dominikanin.

Krzysztof Dudek SJ/vaticannews/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.