Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Rok temu w jednej z rozmów Roksana wyznała: „Wszystko, co mam w życiu, zawdzięczam Bogu". 18-letnia artystka dziś również nie kryje się ze swoją wiarą. W ostatnim wywiadzie podkreśliła, że nie chodzi do kościoła z przymusu, ale z potrzeby serca i nie robi tego dla księży, tylko dla samego Boga.
„Po prostu chcę tam chodzić. Można trafić na fajną mszę, kazanie. Trzeba przełamać stereotyp, że jak ktoś chodzi od kościoła, to jest wapniakiem. Chodzę do kościoła z moją ekipą, która jest bardzo współczesna i są to super ziomale" – powiedziała.
Dodała też, że chce uświadamiać ludzi, że Kościół może być czymś, co umacnia. I że to właśnie tutaj tworzy się wspólnota ludzi, którzy łączą się w miłości do Boga.