Co dać w prezencie dziecku, które ma już wszystko? Oto kilka naszych pomysłów!

Uwaga: to opcja tylko dla odważnych! Przygotuj dla dziecka kartę podarunkową na survival na łonie przyrody. Niech to będzie atrakcyjna, duża karta – najlepiej z kilkoma opcjami do wyboru. Dobrze, by dziecko samo mogło zdecydować o miejscu wydarzenia. Dokąd chce wyruszyć? Do lasu, nad rzekę, a może w góry? Gdzie chciałoby spędzić noc? Na campingu, w schronisku czy w szałasie (dla największych śmiałków)? W zaproszeniu koniecznie uwzględnij listę rzeczy do zabrania. Świetnym dodatkiem do takiego prezentu może być książka Leśny niezbędnik rodzinny. Poradnik survivalu i bushcraftu, którą wspólnie przeczytacie przed wyprawą. Gwarantujemy, że takiego wydarzenia długo nie zapomni żadne z was!

Regularne wyjścia z rodzicem i wspólne zabawy w wodzie – uwielbia to chyba każdy maluch! Na niektórych pływalniach w weekendy woda jest cieplejsza, żeby najmłodszym łatwiej było się z nią oswoić. Do karnetu możesz dołączyć nadmuchiwane kółko, piłkę lub kamizelkę wypornościową, z której w miarę postępów w nauce pływania można wyciągać kolejne pianki.

Zimą, gdy place zabaw nie zachęcają do długich pobytów, można poszukać innych możliwości spożytkowania dziecięcej energii. Przykładowo, w salach zabaw Miniświat oraz Minimali stworzono specjalne miasteczka, w których dzieci mogą wcielić się w strażaka, sprzedawcę czy lekarza. Z kolei Funclimb proponuje kolorowe i dostosowane do dzieciaków ścianki wspinaczkowe. Innym ciekawym miejscem jest Kosmiczna Sala Zabaw, w której dzieciaki mogą bawić się w podróż po galaktyce. Sprawdźcie koniecznie, jakie atrakcyjne miejsca znajdują się w waszej okolicy!

Jeśli zwykle wyganiasz dzieci z kuchni na czas gotowania, dobrym pomysłem na oryginalny prezent jest zaproszenie ich do wspólnego przyrządzenia ulubionej przekąski lub słodkości. Rodzinne pichcenie możesz poprzedzić przygotowaniem zeszytu z prostymi i pysznymi przepisami (to nie moment na przekonywanie dzieci do gotowanych na parze warzyw). Świetnym dodatkiem do prezentu będzie fartuszek lub czapka kucharska dla małego szefa kuchni. Tym razem niech to dziecko rządzi garami, a ty bądź tu "tylko od sprzątania" no i... przestrzegania przepisów BHP!

Kolejnym pomysłem na przetrwanie zimy na wesoło jest nauka jazdy na łyżwach. Jeśli nie wiesz, czy dziecku ten sport się spodoba, najlepiej na początku to przetestować, korzystając z wypożyczalni sprzętu. Na miejskich ślizgawkach dostępne są zwykle podpórki w kształcie zwierzątek, którymi można wspomóc się w czasie pierwszych prób na lodzie. Po lekcji koniecznie zaproś malucha na gorące kakao!

W Polsce jest mnóstwo miejsc, które mogą spodobać się dzieciakom! We wrocławskim Hydropolis przekonacie się, jak fascynująca jest woda. Będziecie mogli wejść do repliki batyskafu, przejść przez drukarkę wodną czy nawet zobaczyć z bliska wraki słynnych okrętów. W Żywym Muzeum Piernika w Toruniu odwiedzający mogą samodzielnie przygotować i udekorować pierniczki. Dzieciakom na pewno spodoba się też pomysł wycieczki do Muzeum Lizaka, gdzie można wąchać, próbować i mieszać cukrowe substancje, a na koniec stworzyć i zjeść własnego lizaka.

Talon na jeden dzień sam na sam z mamą lub tatą – bez rodzeństwa i smartfona – będzie wspaniałym prezentem dla każdego dziecka. Wspólne kino, zabawa w zakład fryzjerski, chodzenie po kałużach czy styczniowe wyjście na lody? Pozwól, by to dziecko zdecydowało, co będziecie w tym czasie robić!