separateurCreated with Sketch.

Ks. Wojciech: “Jesteśmy gotowi sprawować mszę, spowiadać, a nawet przygotować ukraińskie dzieci do Komunii”

Modlitwa
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W tym trudnym czasie Ukraińcy przebywający w Polsce mogą szczególnie potrzebować kontaktu z Panem Bogiem. Warto więc podpowiedzieć naszym gościom, gdzie mogą pomodlić się, skorzystać ze spowiedzi, a w razie takiej potrzeby – porozmawiać z kapłanem.  

Od początku inwazji Rosji na Ukrainę, czyli od 24 lutego 2022 r., do Polski przyjechało już ponad milion ukraińskich uchodźców. Żywność, leki, ubrania i środki czystości to najpilniejsze, ale nie jedyne potrzeby imigrantów. Pewne jest, że część z nich po zakończeniu wojny nie będzie miało do czego wrócić, a co za tym idzie, zostanie w naszym kraju na dłużej. Te osoby będą potrzebowały już nie tylko artykułów pierwszej potrzeby, ale też m.in. pracy, dachu nad głową i dostępu do edukacji.

Nie można jednak zapomnieć, że ludzie w obliczu tragedii, wojny i śmierci – obok wsparcia materialnego – szukają też pomocy duchowej. Fale postów, modlitw, marszy i mszy świętych, które odprawiane są obecnie na całym świecie w intencji wolności, pokoju i błogosławieństwa dla Ukrainy, to głęboki wyraz duchowej solidarności z naszymi wschodnimi sąsiadami. Pamiętajmy jednak, że Ukraińcy słyną z dużej pobożności, a co za tym idzie, w tym trudnym czasie mogą szczególnie potrzebować kontaktu z Panem Bogiem, a więc też możliwości uczestniczenia we własnych praktykach religijnych. Warto więc podpowiedzieć naszym ukraińskim gościom, gdzie mogą pomodlić się, skorzystać ze spowiedzi, a w razie takiej potrzeby – porozmawiać z kapłanem.  

Msze święte po ukraińsku

Kompletną listę Parafii Kościoła Grekokatolickiego zlokalizowanych nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, wraz z możliwością nawigacji do najbliższego punktu duszpasterskiego, można znaleźć w nowo powstałej aplikacji SPILNOTY (СПІЛЬНОТИ), która dostępna jest na systemach Android i iOS. Gdyby mimo wszystko odległość do cerkwi była dla kogoś problemem, msze święte w języku ukraińskim transmitowane są też w każdą niedzielę o godz. 8.00 na kanale TVP Historia.

Coraz częściej również rzymskokatolickie parafie chcą ułatwić dostęp do praktyk religijnych napływającym do polskich miast i wsi uchodźcom. Niektóre z nich wychodzą z inicjatywą odprawienia Eucharystii w rodzimym języku naszych sąsiadów. – Pomysł stworzenia miejsca na integrację i rozwój duchowy dla emigrantów kiełkował w naszych głowach w zasadzie już od czasu pierwszej fali migracji zarobkowej Ukraińców do Polski. Zresztą od tamtej pory nasz kościół odwiedziło kilkoro wiernych wyznania prawosławnego, a grekokatolicy pytali o możliwość spowiedzi – mówi Aletei ks. Wojciech Skóra, proboszcz parafii św. Józefa w podwarszawskim Sulejówku.

– W samym Sulejówku przebywa obecnie ok. 400 uchodźców z Ukrainy. Może to nie przypadek, że od kilku miesięcy w naszej parafii posługuje Białorusin – ks. Konstanty Hushcha MIC, który jest w gotowości, by jedną z niedzielnych mszy świętych odprawiać w języku ukraińskim. Chcemy w ten sposób odpowiedzieć na potrzeby duchowe uchodźców, ale też sprawić, by poczuli się przyjęci z szacunkiem, empatią i akceptacją – tłumaczy kapłan.

– Udało nam się zdobyć ukraiński Mszał, a pierwszą mszę świętą dla uchodźców planujemy odprawić w przyszłą niedzielę. Trudno przewidzieć, z jakim zainteresowaniem ta inicjatywa się spotka, ale jeśli zbierzemy grupę chętnych, rozważymy długofalowe zaangażowanie w udzielanie wsparcia duchowego tym osobom. Jesteśmy gotowi nie tylko sprawować mszę i spowiadać, ale gdyby zaszła taka potrzeba – np. przygotować ukraińskie dzieci do Komunii.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.