Franciszek: prośmy Ducha Świętego, byśmy niestrudzenie czynili dobro

Franciszek zaznaczył, że wiele innych treści zawartych w Liście do Galatów mogło by być przedmiotem refleksji, bowiem „Słowo Boże jest niewyczerpalnym źródłem. A apostoł w tym liście przemawia do nas jako ewangelizator, jako teolog i jako pasterz. Jego najbardziej oryginalne spostrzeżenia pomagają nam odkryć niesamowitą nowość zawartą w objawieniu Jezusa Chrystusa” – stwierdził Ojciec Święty, podkreślając, że „moc Ducha naprawdę wniknęła w serce apostoła: spotkanie z Chrystusem Zmartwychwstałym ogarnęło i przemieniło całe jego życie, a on poświęcił je całkowicie na służbę Ewangelii”. 

Papież zwrócił uwagę, że apostoł chciał wyjaśnić Galatom, że wolność „w żaden sposób nie równa się libertynizmowi, ani nie prowadzi do form aroganckiej samowystarczalności. Przeciwnie, Paweł podporządkował wolność miłości i wskazał, iż wyraża się ona konsekwentnie w posłudze miłosierdzia. Cała ta wizja została umieszczona w perspektywie życia według Ducha Świętego, które prowadzi do wypełnienia Prawa danego Izraelowi przez Boga i zapobiega popadaniu w niewolę grzechu” – stwierdził Franciszek.

Ojciec Święty zaznaczył, że lekarstwem na pojawiające się niekiedy znużenie, które może powstrzymywać nasz entuzjazm, jest przebudzenie „Chrystusa w naszych sercach. Tylko wtedy możemy kontemplować rzeczy Jego spojrzeniem… Poprzez to Jego pogodne spojrzenie możemy zobaczyć to, czego sami nie bylibyśmy w stanie dostrzec".

Papież zwrócił uwagę, że „nie możemy sobie pozwolić na znużenie w czynieniu dobra. Musimy ufać, że Duch Święty zawsze przychodzi z pomocą naszej słabości i udziela nam wsparcia, którego potrzebujemy". "Nauczmy się więc częściej przyzywać Ducha Świętego! Możemy to czynić prostymi słowami, w różnych porach dnia” – mówił Franciszek i wskazał na sekwencję, którą Kościół odmawia w dniu Pięćdziesiątnicy. Zachęcił do jej częstego odmawiania, wskazując, że ta modlitwa może pomóc postępować w Duchu, w wolności i w radości.