separateurCreated with Sketch.

Jak Królowa Elżbieta spełniła marzenie dziewczynki z Polski z zespołem Downa? Wszystko przez jeden obraz…

MALOWANIE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Anna Malec - 24.09.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Jak twórczość Wanessy Bąkowskiej przedostała się przez komnaty Pałacu Buckingham i trafiła wprost do rąk i serca Elżbiety II?

"Marzenia są po to, by je spełniać! Dziś dostałam list od Królowej Elżbiety" - napisała na swoim facebooku podekscytowana i szczęśliwa Wanessa Bąkowska. 12-latka, uczennica IV klasy szkoły podstawowej w Lipce, oprócz talentu plastycznego, ma też zespół Downa, który nazywa "swoim bonusikiem".

Pełne światła, pobudzające wyobraźnię, z powiewem wolności, ruchu, kolorów podnoszących na duchu - takie są obrazy tej młodej artystki. Swoją wrażliwość Wanessa przelewa na płótno a swoje dzieła nazywa "obrazami malowanymi sercem". Pod taką właśnie nazwą jej twórczość można znaleźć w sieci. Tworzy, korzystając z niestandardowych technik, np. z malowania za pomocą plastikowych kubków.

Maluje już od trzech lat, a pierwsze płótno i farby kupiła za własne, zaoszczędzone pieniądze. Do tej pory powstało około 150 obrazów pędzla tej młodej artystki!

Jak przedostała się przez komnaty Pałacu Buckingham i trafiła wprost do rąk i serca Elżbiety II?

Malowanie pomaga Wanessie w terapii. Dzięki swoim pracom wyraża emocje i pokazuje światu swoją wrażliwość. Pewnego dnia po prostu zapragnęła, by jeden z nich trafił do Królowej Elżbiety. Nazywa ją pieszczotliwie "tą babią, królową". Być może dlatego, że - jak przyznaje w jednym z facebookowych postów, bardzo tęskni za swoją babcią, której już nie ma. Ale też - jak zdradza jej mama, Karolina, w rozmowie z "Faktem", Wanessa zawsze chciała odwiedzić Królową na jej dworze, fascynują ją stroje księżniczek i wszystko to, co jest związane z życiem królewskiej rodziny.

Dla brytyjskiej monarchini dziewczynka wybrała obraz pt. "Ziemia". Malowała go farbami akrylowymi, m.in. za pomocą kubków. Widać na nim i zieloną trawę, i ogień, z którym niedawno walczyli strażacy w Grecji.

Sama też napisała do niej list i wraz ze swoją nauczycielką przetłumaczyła go na język angielski. Brzmiał tak:

"Wasza Wysokość, Mam na imię Wanessa i mam 12 lat. Mieszkam w Polsce, w małej miejscowości Lipka. Mam wspaniałych nauczycieli i wielu przyjaciół. Mam mamę Karolinę, tatę Rafała, brata Alana i siostrę Nutkę. Bardzo ich kocham. Jestem osobą z niepełnosprawnością i zespołem Downa. Pomimo tego maluję obrazy. Chciałabym podarować jeden z nich Waszej Wysokości. Tytuł tego obrazu to "Ziemia". Pozdrowienia z Polski".

Te szczere i poruszające spakowała wraz z obrazem i wysłała do Wielkiej Brytanii. Nie spodziewając się, jak przyznała jej mama, odpowiedzi.

Ta jednak niespodziewanie nadeszła, zaskakując całą rodzinę! "Bez względu na to, czy odpowiedziała na to dama dworu z polecenia królowej, czy ktoś inny, była to dla nas, a przede wszystkim dla Wanessy, ogromna niespodzianka" - powiedziała mama dziewczynki.

Królowa, jak wynika z przesłanej odpowiedzi, niespodziewanym prezentem z Polski była poruszona i wdzięczna.

Dziewczynka, jak sama mówi, lubi łamać stereotypy i udowadniać sobie, że niemożliwe nie istnieje. "Że można zdobyć najwyższy szczyt, jak się tylko chce, bo marzenia są po to, aby je spełniać" - napisała w mediach społecznościowych. Jej pasją, oprócz malowania, są także podróże. Między innymi z nich czerpie inspiracje, które potem można odnaleźć w jej dziełach.

Bo - jak czytamy na stronie "Obrazów malowanych sercem", niepełnosprawność nie przeszkadza w realizowaniu marzeń. "Niepełnosprawność nie wyklucza wrażliwości i twórczości. To co tworzyły tak wspaniałe osoby jak Beethoven (tracący słuch i w końcu niesłyszący), Vincent van Gogh (nerwica i depresja), Frida Khalo (choroba Heinego Medina) świadczy o tym, że to co tworzy osoba niepełnosprawna nie oznacza czegoś gorszego, mniej wrażliwego. Tworząc można wyrazić siebie, swoje szczęście, ból, pokazać prawdziwe JA".

Wanessa nie ustaje w swojej twórczości, bierze udział w konkursach, wystawach, wernisażach a pieniądze ze sprzedaży swoich dzieł przeznacza na rehabilitację - nie tylko swoja, ale też swojego młodszego rodzeństwa. Jej brat, 10-letni Alanek, cierpi na autyzm i dziecięce porażenie mózgowe, a siostra, 3-letnia Danusia, tak jak ona, urodziła się z Zespołem Downa.

Źródła: facebook, fakt.pl, dziendobry.tvn.pl, radiopoznan.fm, parenting.pl

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.