Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Rodzice Jeffa Bezosa, dyrektora generalnego firmy Amazon, przekazali 12 milionów dolarów katolickiej szkole w Delaware w Stanach Zjednoczonych.
Miguel Bezos, kubański imigrant, który poślubił matkę Jeffa Bezosa, przekazał darowiznę na Wilmington's Salesianum School, którą ukończył w 1963 r.
"Zostaliśmy pobłogosławieni w znaczący sposób" – powiedział Miguel Bezos w oświadczeniu. „Jednym z błogosławieństw był fakt, że w pewnym momencie mojego życia, gdy byłem uchodźcą, przybyłem do tej szkoły salezjańskiej. Byłem w grupie innych młodych uchodźców, którzy przeżyli to samo, co ja".
Bezos przybył do Stanów Zjednoczonych z Kuby w latach 60., w ramach operacji Departamentu Stanu USA – tajnego masowego exodusu tysięcy nieletnich Kubańczyków bez opieki, w wieku od 6 do 18 lat. Rodzice wysłali dzieci, ponieważ słyszeli, że Fidel Castro i Partia Komunistyczna planowali zniesienie praw rodzicielskich i umieszczenie dzieci w ośrodkach indoktrynacji komunistycznej.
Salesianum przywitało 21 młodych ludzi z Peter Pan Operation i umieścili ich w domu salezjańskim, prowadzonym przez ks. Jamesa P. Byrne, założyciela szkoły.
Jeff Bezos urodził się jako syn Jacklyna i Theodore'a Jørgensonów w Albuquerque (Nowy Meksyk, Stany Zjednoczone) w 1964 r., ale jego rodzice rozwiedli się, gdy był jeszcze dzieckiem. W 1968 r. Jacklyn poślubiła Miguela Bezosa, który adoptował Jeffa. Wtedy chłopiec przyjął też jego nazwisko.
Dziesięć milionów dolarów z darowizny Bezosa zostanie przeznaczone na utworzenie stypendium im. ks. Jamesa P. Byrne'a , z którego skorzysta 24 uczniów. Oprócz otrzymania pełnego finansowania czesnego, beneficjenci otrzymają również dofinansowanie na dodatkowe wydatki, które często stanowią poważną przeszkodę dla uczniów z niewielkimi zasobami. Stypendyści będą mogli opłacić m.in zakup książek, rekolekcje, podróże, opłaty egzaminacyjne itp.
„Ksiądz Byrne, który zmarł w 2020 roku, był ucieleśnieniem łagodnej siły naszego patrona [św. Franciszka Salezego – red.]” – czytamy w oświadczeniu szkoły. „Jego posługa rodzica zastępczego, nauczyciela i przyjaciela pomogła dziesiątkom mieszkańców domu odnieść sukcesy, nie tylko gdy byli uczniami, ale gdy zostali [dojrzałymi] obywatelami. To wszystko dzięki jego przewodnictwu, dyscyplinie i miłości. To było odważne przedsięwzięcie”.
W oświadczeniu szkoły nawiązano do faktu, że decyzja o przyjęciu uczniów-emigrantów była zgodna z misją „Salesianum”, która wzywa do pomocy potrzebującym.
„Wpływ, jaki wywarł ojciec Byrne na mnie, a także na innych członków domu, trwa całe życie” – powiedział Miguel Bezos. „Możliwość docenienia, dowartościowania jego zaangażowania jako kapłana, nauczyciela, mentora i misjonarza jest dla nas wielką radością. Mamy nadzieję, że ci, którzy znali księdza Byrne'a i utożsamiali się z misją Salesianum, przyłączą się do nas w tworzeniu możliwości, aby inni uczniowie z różnych środowisk mogli uczyć się w tej szkole".
Oprócz stypendium im. Ojca Byrne'a, Miguel i jego żona Jacklyn zadeklarowali, że będą opłacać rachunki i zobowiązania szkoły w ciągu najbliższych trzech lat (do kwoty 2 mln dolarów). Chcą w ten sposób zainspirować innych do tworzenia kolejnych stypendiów i zapewnienia dostępu do edukacji każdemu potrzebującemu dziecku.