separateurCreated with Sketch.

Nie był celebrytą, a o jego nekrologu mówi cała Polska. Z uśmiechem i wzruszeniem

KRZYSZTOF RECZEK, NEKROLOG
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 28.01.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Krakowski matematyk dr Krzysztof Reczek zmarł 9 stycznia br., a nietypowy nekrolog informujący o jego śmierci krąży w sieci do tej pory. „Jest smutny, ale jego forma jednak powoduje uśmiech” – pisze jeden z jego wychowanków.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Dr Krzysztof Reczek był matematykiem w Akademii Górniczo-Hutniczej, w latach 1992-2003 uczył w Liceum Zakonu Pijarów w Krakowie.

 

Dr Krzysztof Reczek i nietuzinkowy nekrolog

Zwykle nekrologi są schematyczne.

Ten informujący o śmierci doktora matematyki zawiera wielomian, którego miejsca zerowe (13, 40) wyznaczają dokładny początek uroczystości pogrzebowych – 13.40.

Tym, którzy z matematyką radzą sobie nieco gorzej, dyskretnie podano gotowy wynik.

Tata był najskromniejszą osobą, jaką poznałam. Nie zażyczył sobie takiego pożegnania – treść układała żona, trzy córki i syn. Był niezwykłym mężem i ojcem, więc i nekrolog miał być niezwykły  – mówi w rozmowie z portalem „Love Kraków” jedna z córek krakowskiego matematyka.

Jak czytamy we wspomnieniowym artykule, które pojawił się na krakowskim portalu, dr Reczek w osobliwy sposób „prowadził selekcję konkurentów walczących o względy starszych córek”.

Absztyfikantom zlecał rozwiązywanie zadań matematycznych. Ale dr Reczek dobrze czuł się także w operowaniu słowem. Zdarzało się, że wychowawcy jego dzieci otrzymywali zwolnienia czy usprawiedliwienia pisane wierszem.

Córka pana Krzysztofa w rozmowie z „Love Kraków” wspomina:

Treść zawierał w czterech zwrotkach. Wyrafinowane poczucie humoru i zdolności poetyckie były na tyle imponujące, że cały dzień potrafił mówić wierszem.

 

Krakowski matematyk odpoczywa w krainie wielkiej logiki

Matematyka z Krakowa w sieci wspominają także i jego uczniowie.

Niech odpoczywa w spokoju w krainie wielkiej logiki – napisał jeden z jego uczniów z liceum pijarów.

Z kolei inna uczennica z tej samej szkoły podzieliła się takim obrazkiem, który nosi w swojej głowie:

Kieszenie marynarki i broda zawsze białe od kredy, uczennice przepuszczał w drzwiach, miał czas dla każdego, żadne pomysły uczniów na rozwiązanie zadania nie były złe, jeśli prowadziły do celu (nawet jeśli nie znało się wzoru), w każdym widział partnera. Wspaniały Człowiek.

Podobno za każdym razem, gdy musiał wstawić złą ocenę, mówił „przepraszam”.

W każdy pierwszy piątek miesiąca mieliśmy sprawdzian „w ramach pokuty” – opowiada Łukasz Preiss w rozmowie z „Love Kraków”.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10214861662853832&set=a.1397636119651&type=3

 

Nekrolog, o którym mówi Polska i portret nieznanego autora

Wklejamy treść niebanalnego nekrologu. Został zilustrowany portretem dr. Krzysztofa Reczki, który od lat wisiał w jego domu. Niestety, autor jest nieznany. Rodzina chciałaby poznać twórcę, który stworzył tak cenną rodzinną pamiątkę.

9 stycznia 2021 zmarł Krzysztof Reczek

Waleczny Ojciec (do dziś współczujemy wrogom z naszego podwórka).

Oddany Żonie i matematyce, obie kochał, z obiema się liczył.

Po mistrzowsku potrafił objaśniać świat swoim studentom, uczniom, dzieciom i wnukom. Pamiętający o innych, nigdy o sobie.

Długą i ciężką chorobę przeszedł jak gentleman – bez słowa skargi.

Znając go, wiemy, że św. Piotr od jakiegoś już czasu spoglądał na zegarek, oczekując przybysza.

Piękny umysł.

Pożegnamy Go 18 stycznia o godzinie (* – rozwiązanie) x1 : x2 gdzie: g(x) = x³ – 66x² + 1209x – 6760 na cmentarzu Rakowickim.

*13:40.

https://www.facebook.com/banasiewiczblog/photos/a.414290562083731/1636640106515431/



Czytaj także:
Boże, gdzie byłeś, gdy moją żonę zaatakowała choroba i umierała?


BAILEY MATHESON
Czytaj także:
Napisała własny nekrolog. „Nie bierz drobnych spraw na poważnie i żyj”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.