List do Przyjaciół naszego portalu.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Drodzy Przyjaciele Aletei,
Ogromnie dziękuję Wam, że jesteście z nami! Wielu z Was czyta nas nawet codziennie, co oznacza, że znajdujecie na naszym portalu wartościowe treści. Zapewniam Was, że przykładamy wielką wagę do jakości publikowanych materiałów.
Czy zdarzają nam się na tym polu potknięcia? Oczywiście! Ale zawsze staramy się szybko naprawiać błędy, a w codziennej pracy myślimy nad tym, jak służyć Wam jeszcze lepiej.
Ale jakość, niestety, to nie wszystko. Jeśli śledzicie media katolickie, na pewno pamiętacie świetne projekty, które upadły, ponieważ zabrakło środków. My też potrzebujemy pieniędzy do dalszego funkcjonowania. Rok 2021 jest dla nas bardzo dużym wyzwaniem, bo kryzys finansowy wywołany przez koronawirusa dotknął także wiele osób, które wspierają naszą działalność.
A przecież Aleteia jest dziełem ewangelizacyjnym, więc chcemy, by była za darmo dostępna dla każdego.
Jeśli należysz już do grona naszych Dobroczyńców, bardzo Ci za to dziękuję! Jeśli jeszcze nie przekazałeś nam ofiary, a zależy Ci na tym, żeby Dobra Nowina dotarła do jak największej liczby osób na całym świecie – może chciałbyś zrobić to teraz? To doskonały moment na taki gest, bo my już planujemy redakcyjne działania na kolejny rok i ich zasięg w dużej mierze zależy od hojności naszych drogich Czytelników. Wystarczy kliknąć tutaj: https://pl.aleteia.org/wesprzyj-aleteie/
Jeśli wolisz przelew online lub tradycyjny, możesz też przekazać nam środki za pośrednictwem Fundacji Na Rzecz Wymiany Informacji Katolickiej. Twoje pieniądze trafią bezpośrednio na stworzone dla Aletei subkonto:
IBAN: PL56 1240 6292 1111 0010 8679 8843
SWIFT: PPKOPPLPW
Za każdy rodzaj udzielonego nam wsparcia z serca Wam dziękuję!!!
Życzę Wam, żeby te dni, które zostały jeszcze do świąt narodzin Jezusa, były wypełnione światłem i pokojem!
Anna Sosnowska
Redaktor naczelna Aleteia.pl
Czytaj także:
„Dziękuję, bo to, co napisaliście, pomogło ocalić moje małżeństwo”. Świadectwa czytelników Aletei