Syn Tomasza Komendy i jego narzeczonej przyszedł na świat 30 listopada, kilka minut po godzinie 15.00. Jest zdrowy i już otrzymał imię – Filip.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Mały Filipek po urodzeniu ważył 3630 gramów, ma 56 cm wzrostu i otrzymał 10 punktów w skali Apgar.
Jako pierwsza informację o narodzinach przekazała Fundacja Braci Collins, z którą od kilku miesięcy współpracuje Tomasz Komenda.
It’s a boy! Wczoraj nasz fundacyjny przyjaciel, Tomek Komenda wraz z narzeczoną, zostali rodzicami. Filip przyszedł na świat o godzinie 15:03. Gratulujemy! – głosi wpis opublikowany 1 grudnia na fundacyjnym profilu Fundacji Braci Collins.
https://www.facebook.com/fundacjabracicollins/photos/a.232498174012152/758823794712918/
Z kolei pierwsze zdjęcie nowo narodzonego Filipka i jego mamy opublikowała klinika Medfemina. To właśnie tam – w odpowiedzi na prośbę Fundacji Braci Collins – chłopczyk przyszedł na świat.
To jedna z takich chwil, kiedy ze wzruszenia brakuje słów. Bo choć każdy rodzic czeka na swoje dziecko z równie wielką miłością, droga do tego Szczęścia nie zawsze jest taka sama. Pani Ani oraz Panu Tomaszowi Komendzie, któremu z przyczyn od niego niezależnych 18 lat przyszło czekać na ukochane dziecko, składamy najserdeczniejsze gratulacje z okazji narodzin synka!
https://www.facebook.com/Medfemina/posts/1859195574219108
Klinika w swoim wpisie składa także życzenia kolejnego potomka oraz zaznacza, że poród i pobyt w szpitalu był darmowy:
Jesteśmy dumni, że mogliśmy być wsparciem dla Pana Tomasza i Pani Ani w tak ważnym dla nich momencie. Oczywiście poród oraz pobyt Pani Ani i Filipa w naszym szpitalu zrealizowaliśmy na zasadach pro bono po tym, jak z prośbą o pomoc zgłosiła się do nas fundacja należąca do Braci Collins, w której Tomasz pracuje.
Źródło: Medfemina, Fundacja Braci Collins
Czytaj także:
Tomasz Komenda ostatecznie uniewinniony
Czytaj także:
„Któregoś dnia zacząłem się do niego modlić”. Komenda o drodze do uniewinnienia