Co najmniej 110 osób zginęło, a znacznie więcej zostało rannych w sobotnim ataku na wioskę w północno-wschodniej Nigerii – informują przedstawiciele ONZ. Za masakrą najprawdopodobniej stoi islamskie ugrupowanie Boko Haram.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Według agencji AFP to jeden z najkrwawszych ataków w ostatnim czasie. Wczesnym popołudniem uzbrojeni mężczyźni przyjechali na motocyklach i ostrzelali kobiety i mężczyzn pracujących w polu.
Prezydent Nigerii potępił masakrę
Ostatni atak miał miejsce na polu ryżowym położonym zaledwie 10 km od stolicy stanu Borno, gdzie mieści się centrum islamistów. W październiku z rąk tej organizacji zginęło w tym stanie 22 rolników pracujących na swych polach. Prezydent Nigerii Muhammadu Buhari potępił masakrę, mówiąc, że „przez bezsensowne zabójstwa ranny jest cały kraj, nie tylko osoby, które ucierpiały bezpośrednio”.
Boko Haram z coraz większą zaciętością atakuje ludność cywilną. Bojówkarze oskarżają rolników, drwali, hodowców i rybaków o szpiegostwo i przekazywanie informacji żołnierzom i milicjantom próbującym walczyć z dżihadyzmem.
"I am outraged & horrified by the gruesome attack against civilians in rural communities near #Maiduguri #Borno State. This is the most violent attack this year.
I strongly condemn any act of violence against innocent civilians" – @EdwardKallon➡️https://t.co/LjiwsFbAWl pic.twitter.com/cfDReTVoMf
— UNOCHA Nigeria (@OCHANigeria) November 29, 2020
Boko Haram zabiło tysiące ludzi
Organizacja od 2009 roku zabiła już ponad 36 tys. osób. Ponad 2 miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów i ucieczki. Choć nigeryjski rząd twierdzi, że Boko Haram zostało w większości pokonane już przed pięciu laty, dżihadyści wciąż atakują na większości obszaru północno-wschodniej Nigerii.
Założone w 2002 roku Boko Haram początkowo stawiało sobie za cel walkę z zachodnią edukacją i europejskim stylem życia. W 2009 roku rozpoczęło akcję zbrojną na rzecz przekształcenia Nigerii w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałby szariat. W 2016 roku w organizacji doszło do rozłamu i z jej struktur wyłoniła się jeszcze bardziej radykalna organizacja pod nazwą tzw. Państwo Islamskie Prowincji Afryki Zachodniej (ISWAP). Dla mieszkańców stanu Borno oznacza to zwiększenie częstotliwości ataków.
Czytaj także:
Ma 8 lat. Uciekł przed Boko Haram, nie ma domu i… wygrywa turnieje szachowe
Czytaj także:
Do mordercy z Boko Haram powiedział „bracie”. Ten nie mógł powstrzymać łez