Wskazówki, które pomogą dziecku radzić sobie z wyzwaniami szkolnego życia.
Chodzenie do szkoły może wywołać wiele stresujących chwil w życiu dziecka, a także w życiu rodziców, którzy starają się je zachęcać i mu pomagać. Jak możemy pomóc im znaleźć spokój i wyciszenie, gdy stawiają czoła wyzwaniom?
Jako mama, która próbowała poprowadzić czwórkę moich dzieci przez trudne wody nauki, w tym moje najmłodsze dziecko ze specjalnymi potrzebami, zebrałam kilka sugestii, które pomogą ci wesprzeć dzieci.
1PRZYTULNY KĄCIK
Jedną rzeczą, która zrobiła wielką różnicę w szczególności dla mojego 12-latka, jest to, że mam miejsce, w którym można porozmawiać o wszystkich jego niepowodzeniach i udrękach. Nasz kącik jest pełen poduszek i niezwykle ważnego futrzanego koca. To duża pomoc, zwłaszcza dla tych, którzy potrzebują komfortu – niezależnie od tego, czy są dziećmi ze specjalnymi potrzebami czy nie.
W miejscu, które jest ciepłe i przytulne, mój najmłodszy jest w stanie lepiej mówić o tym, co mu chodzi po głowie. Często bywa tam po szkole i to świetna wskazówka, że potrzebuje pogawędki i przytulenia.
2SŁUCHAJ UWAŻNIE
Może to być trudne, gdy brakuje ci czasu, ale to, co dla osoby dorosłej może wydawać się trywialne, może być dla dziecka bolesne. Staraj się nie być lekceważącym, kiedy zagłębiają się we wszystkie zawiłości swoich nieszczęść, ponieważ często pojawia się właśnie tam wiele niepokoju i ich obaw.
Jeśli masz dziecko, które niechętnie się dzieli, zawsze pomaga zadawanie odpowiednich pytań. Oznacza to bycie na bieżąco z tym, co dzieje się w szkole, znajomość różnych przedmiotów, z których mieli tego dnia zajęcia i bycie świadomym jego grupy przyjaciół.
Jeśli twoje dziecko niewiele mówi i wyczuwasz problem, bardzo pomocna może być kadra nauczycielska. Umów się na spotkanie i podziel się swoimi obawami, porozmawiaj z rodzicami innych kolegów z klasy – czasami dzieci dzielą się wiadomościami o tym, co stało się z ich przyjaciółmi tego dnia. Czasami może to być bardzo zaskakujące.
3POMÓŻ IM DOSTRZEC POZYTYWY
Najczęstsza skarga mojego syna, gdy przychodzi do drzwi, brzmi: „Miałem najgorszy dzień w moim życiu!”. Na początku bardzo mnie to stresowało, dopóki nie nauczyłam się korzystać z systemu skalowania. Zachęcam go do umieszczenia dnia między 1 a 10, przy czym 10 oznacza „koniec świata”.
Na początku zawsze byliśmy na skali 10. Następnie prosiłam go, aby powiedział mi pięć pozytywnych rzeczy o szkole. Czasami spędzał dużo czasu na poszukiwaniu, innym razem bardzo szybko wymyślał małe ciekawostki: jeden przyjaciel pomagał mu podnosić ołówki; nauczyciel pochwalił go za hiszpański akcent itp. Po „pozytywnej rozmowie” skala katastrofy spadłaby do około 7, czyli nie do końca katastrofa. Ale odkryłam również, że ważne jest, aby zachęcać go do skalowania swojego dnia, kiedy nie miał żadnych skarg.
4POTWIERDŹ STRES I ZDENERWOWANIE
Kiedy dzieci czują się zestresowane, tak jak w przypadku osoby dorosłej, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebują, jest to, aby nie wziąć na poważnie ich uczuć. Czasami życie jest niesprawiedliwe. Czasami strach jest normalny. W rzeczywistości w tym przypadku możesz podzielić się własnymi obawami i tym, jak je przezwyciężyć.
Dla twojego dziecka pocieszające jest to, że wie, że jego uczucia nie są niewłaściwe, a uznając je, może wtedy coś z nimi zrobić – w większości przypadków. Przykład: mój najmłodszy zaczął odmawiać chodzenia do szkoły, ponieważ czuł się przerażony ostrzeżeniami o terrorystach. Po różnych zamachach terrorystycznych w Paryżu przez długi czas miał koszmary, a alarmy nieustannie przypominały o niepewności. W tej sytuacji mogłam porozmawiać z dyrektorem szkoły i wyjaśnić, że gdyby mojego syna uprzedzono, że będzie musztra, to nie miałby takiego przerażenia.
5MÓDLCIE SIĘ RAZEM
To wspaniały sposób na uspokojenie dziecka. Możesz porozmawiać o świętych patronach lub świętych, którzy działają jako cudowni orędownicy w przypadku stresu i niepokoju. Poświęć trochę czasu, aby podzielić się z dzieckiem życiem świętego oraz poproś świętego o małą pomoc. Oddając kłopoty swojego dziecka w ręce Boga, wszyscy będą odczuwali ten ciężar nieco lżej.
5I IDŹCIE NA LODY!
To działało przez pokolenia wcześniej i bez wątpienia będzie działać dla przyszłych pokoleń. Jeśli twoje dziecko jest szczególnie niespokojne, zabierz je na słodki poczęstunek i porozmawiaj. Czasami pomaga wyjście z domu i zobaczenie, że świat ma do zaoferowania wiele wspaniałych rzeczy i że jakikolwiek ból lub zdenerwowanie w końcu minie.
Czytaj także:
Powrót do szkoły? A może edukacja domowa? Wybiera ją coraz więcej rodzin
Czytaj także:
„Rankingoza”, czyli jak nie zwariować przy wyborze szkoły