W Asyżu rozpoczęło się wystawienie ciała 15-letniego geniusza komputerowego Carla Acutisa. „Prosiło o to wielu jego rówieśników, którzy zapragnęli bezpośredniego kontaktu z moim synem” – mówi matka przyszłego błogosławionego. Wystawienie ciała, które zachowało się w dobrym stanie, trwać będzie przez siedemnaście dni w Sanktuarium Ogołocenia w Asyżu, gdzie pochowany jest Carlo, który zostanie wyniesiony na ołtarze 10 października (uroczystość będzie transmitowana w internecie) w obecności swej rodziny i przyjaciół.
Dla mnie zobaczenie ciała mego syna było ogromnym przeżyciem. Myślę, że podobnie będzie dla jego rówieśników. Jego przykład życia jest punktem wyjścia dla każdego kto pragnie postawić Ewangelię w centrum swego życia – podkreśla Antonia Salzano.
Czytaj także:
Czy ciało Carla Acutisa jest nietknięte? I czy został pochowany w jeansach?
„Carlo zostanie ogłoszony błogosławionym, jednak świętość, to coś, co dotyczy każdego z nas. Mój syn jest przykładem dla wszystkich, bo świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych. Bóg stworzył każdego z nas w sposób wyjątkowy, niepowtarzalny. Mówiąc o tym, Carlo przywoływał nasze niepowtarzalne linie papilarne i wskazywał na konieczność zachowania tej wyjątkowości, by nie stać się marną fotokopią innych – mówi papieskiej rozgłośni matka przyszłego błogosławionego. – Jego beatyfikacja zawiera w sobie przesłanie eucharystyczne, które mówi, że Bóg jest obecny wśród nas. Stąd też trzeba nieustannie żyć tą Obecnością. Święty Franciszek, którego mój syn kochał i sam Carlo są dowodem owocności życia tych, którzy stawiają Boga w centrum swego życia”.
Carlo Acutis – influencer Boga
Matka przyszłego błogosławionego wskazuje, że Carlo pociąga młodych ludzi, ponieważ jest ich rówieśnikiem, żyjącym w ich czasach i tak samo jak oni zafascynowanym internetem.
Swym życiem dialoguje ze współczesnością, to czyni go niezwykle aktualnym i bliskim – podkreśla Antonia Salzano.
Przywołuje ulubione powiedzenia syna, że „szczęście to zapatrzenie się w Boga, a smutek i zgorzknienie to zapatrzenie się w samego siebie”. Przypomina, że rówieśnicy nazywają Carla „influencerem Boga”.
Matka Carla Acutisa przypomina, że papież Franciszek cytuje jej syna w adhortacji „Christus vivit”, przywołując częste powiedzenie Carla: „Wszyscy rodzą się jako oryginały, ale wielu umiera jako fotokopie”. Ma także nadzieję, że w czasie swej sobotniej pielgrzymki do Asyżu, związanej z podpisaniem u grobu św. Franciszka najnowszej encykliki „Fratelli tutti”, Ojciec Święty zatrzyma się także na chwilę modlitwy przy relikwiach influencera Boga i, jak przewidują włoskie media, przyszłego patrona internetu.
https://www.facebook.com/diocesiassisi/videos/339123003859141
Beata Zajączkowska/vaticannews.va / Asyż
Czytaj także:
Nie był świętoszkowaty, dziś jest błogosławionym. Carlo Acutis wierzył, że Bóg jest mocno aktywny on-line
Czytaj także:
Postulator potwierdza pogłoski: ciało Carlo Acutisa nie uległo rozkładowi
Czytaj także:
Cud przypisywany Carlo Acutisowi zaaprobowany przez lekarzy