Niektóre imiona przypominają efekt dziecięcej zabawy w głuchy telefon. Jak to się stało, że Laurenty stał się Wawrzyńcem, Hedwig – Jadwigą, a Ignacy – Żegotą?
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Bobki wawrzynu
Najciekawsza jest historia Wawrzyńca, który przywędrował do nas przez Czechy. Łacińska nazwa wawrzynu – „laurus”, zapisywana jako: „lavrvs”, przeszła w czeskim w „lavr”, a potem w „lavřin”. Już na gruncie polszczyzny powstał z tego „ławrzyn”, a potem „wawrzyn”. Stąd wziął się Wawrzyniec, który w innych językach brzmi nie mniej zaskakująco, np. po rosyjsku: Ławrientij, a w językach skandynawskich: Lars.
Na marginesie: na liście laurowe mówi się niekiedy również: „bobkowe”. To również przyszło do nas z łaciny przez język naszych południowych sąsiadów. „Bacca laurea” to owoce wawrzynu, po czesku „bobki”. Uczeni, którzy w XIII wieku otrzymali najniższy stopień naukowy, dostawali wieniec z liści i owoców lauru i byli odtąd „bacca larea coronatus”, stąd wyrazy: „bakaraureat” i pochodzący od niego „bakałarz”.
Helga, czyli Olga
Nie mniej zdumiewającą wędrówkę odbyło imię Izabela, które powstało w średniowieczu, zapewne w Prowansji, a upowszechniło się w Hiszpanii, jako przekształcenie imienia Elżbieta. Szczepan to staropolska wersja greckiego Stephanosa (później pod wpływem kontaktów z Węgrami upowszechniło się również druga wersja – Stefan). Jak to się stało, że to imię tak daleko odeszło od pierwowzoru? W średniowiecznej polszczyźnie zbitka głosek „st” przechodziła w zbitkę „szcz”, która dla naszych przodków była łatwiejsza do wymówienia. A ponieważ mało kto umiał wtedy pisać, upowszechniła się wersja „Szczepan”.
Luiza to francuska Ludwika, Żaneta – francuska Janina, a Ilona – węgierska Helena (imię popularnej polskiej piosenkarki greckiego pochodzenia: Eleni to także polski zapis greckiej wymowy z niemym „h”). Jacek był dawniej łacińskim Hiacyntem. Ciekawe, że pierwsza spolszczona forma Hiacynta to Jacenty, dzisiaj kojarzona jedynie jako żartobliwa (łacińska końcówka „-us” przechodziła w wielu imionach w „-y”, np. Ignatius – Ignacy). Natomiast takie arcysłowiańskie – jak by się mogło wydawać – imiona jak Olga i Jadwiga to pamiątka… podbojów wikingów w Europie wschodniej. Olga była dawniej Helgą, a Jadwiga – Hedwigą. Np. królowa Jadwiga Andegaweńska była w dokumentach formalnie nazywana „Hedvigis Dei gracia regina Polonie” („Hedwiga, z Bożej łaski królowa Polski”).
Ignacy zażega ogień
Niektóre imiona to dowód erudycji i pomysłowości ich twórców, bo powstały jako tłumaczenia imion obcojęzycznych. Np. przykład Sylwester został Lasotą (łac. „silva” – las), Feliks – Szczęsnym (łac. „felix” – szczęśliwy), Ignacy – Żegotą (łac. „ignis” – ogień, a „żgać” znaczyło dawniej palić), Angela – Anielą (łac. „Angelus” – anioł), a Zuzanna – Lilianną (hebrajskie „szoszana” oznacza lilię).
Mamy też w kalendarzu imiona, które były dawniej zdrobnieniami, a dzisiaj funkcjonują jako osobne imiona, np. Anita i Aneta – od Anny, Kinga – od Kunegundy, Julita od Julii, Martyna od Marty, czy Ewelina od Ewy, a Nadia od Nadzieżdy. Od Jadwigi powstały: Jaga, Jagoda i Iga. Natomiast Leszek, wbrew pozorom, nie jest zdrobnieniem od Lecha. Pokrewieństwo jest odwrotne – Leszek, który jeszcze do XIII wieku zapisywany był jako Lestek (co Gall Anonim wywodził od wyrazu „sprytny), stał się źródłem imienia Lech. W XIX wieku dodatkowo wymyślono na wzór imion słowiańskich imię Lesław.
Mieszko czy Mieczysław?
Imię Mieczysław powstało na skutek nieporozumienia. Jan Długosz próbował wyprowadzić imię księcia Polan Mieszka I (w kronikach zapisywanego po łacinie jako „Mesco”) od formy „Miećsław” (w łacińskiej kronice: „Myeczslav”), co miało oznaczać: „mający posiadać sławę”. Formę „Mieczysław” („Miecislao”) zaproponował w XVI wieku historyk Marcin Kromer, podając wyjaśnienie: „ten, co sobie mieczem sławę zdobędzie”. Forma Kromera zyskała taką popularność, że w XIX wieku pierwszego historycznego władcę Polski nazywano w literaturze Mieczysławem, a w XX wieku imiona Mieczysław i Mieczysława chętnie nadawano dzieciom.
Kilka ciekawych nieporozumień jest związanych w imieniem Magdalena. Maria Magdalena, wspominana w Ewangelii, była w istocie Marią z miejscowości Magdala nad Jeziorem Tyberiadzkim (obecnie Migdal – od czego pochodzi nazwa „migdał”). XX-wieczna piosenkarka i aktorka Marlena Dietrich miała na imię Maria Magdalena i stworzyła swój sceniczny pseudonim z połączenia tych dwu imion. Co ciekawe, w ZSRR imię Marlena błędnie uważano za pochodzące od nazwisk Marksa i Lenina.
Czytaj także:
Regina, Sabina, Honorata – 11 zapomnianych imion dla dziewczynki
Czytaj także:
Imiona męskie, które noszą w sobie pieczęć Boga. Może nazwiesz tak swojego syna?