separateurCreated with Sketch.

Święta online – inne, ale nie gorsze. Co czujesz, gdy o nich myślisz?

ŚWIĘTA ONLINE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W miejscu tego, czego w tym roku nie będzie, może pojawić się coś, co możesz otrzymać.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Przekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Coraz bardziej myślimy o tym, jak będą wyglądały w tym roku święta Wielkiej Nocy. Jedno jest pewne – nie będą takie jak zawsze. Jesteśmy zmuszeni zrezygnować z wielu obchodzonych dotychczas tradycji. Poza tym część z nich przyjmie formę online. Możemy zadawać sobie pytanie, czy w takim razie tradycja w nietradycyjnej wersji wciąż nią pozostanie? Czy święta rzeczywiście się odbędą?

Wokół innej oprawy świąt mogą krążyć w nas różne złowieszcze myśli, takie jak: „świąt w tym roku nie będzie”, „umrę z samotności”, „jak wytrzymamy te dni w domu?”, „święta bez rodziny to nie święta”, „nie wyobrażam sobie świąt z liturgią online – to dla mnie nie do przyjęcia” itp. Możemy nieustannie przetwarzać owe stwierdzenia w swojej głowie i przeżywać w związku z tym różne trudne emocje w swoim sercu. Zadaj sobie pytanie, jak myślisz o zbliżających się świętach? Jakie uczucia przeżywasz?

 

Zmiana powoduje emocje

Każda zmiana w naszym życiu kosztuje nas sporo emocjonalnej energii. Niektórzy z nas szczególnie dotkliwie przeżywają nawet niewielkie życiowe transformacje ze względu na swoją osobowość i historię swojego życia. Ponadto zazwyczaj nie lubimy zmian, z którymi musimy zmierzyć się nagle, bez zapowiedzi i przygotowania. Trudniej jest nam również pogodzić się z tym, co jest narzucone z zewnątrz w porównaniu do tego, co sami inicjujemy i tworzymy. Możesz pomyśleć o tym, jak zazwyczaj radziłeś sobie ze zmianami, jakie uczucia ci wówczas towarzyszyły i czy w jakiejś mierze są one podobne do tych obecnie przeżywanych w kontekście zbliżających się „innych” świąt.

Bolesne uczucia, z którymi aktualnie możemy się mierzyć, mogą być związane z doświadczaniem pewnego rodzaju straty. Pewne jest to, że w tegoroczne święta nie będziesz mógł zrealizować wszystkiego, co bardzo lubiłeś robić w świątecznym czasie czy do czego byłeś przyzwyczajony. Najbardziej znaczące może być to, że nie odbędzie się wiele z rodzinnych spotkań z bliskimi, przede wszystkim z tymi, za którymi tęsknisz i chciałbyś się nareszcie spotkać. Nie będziesz mógł też wyjechać w jakieś miłe miejsce. To wszystko może sprawić, że czujesz złość, smutek, lęk, bezradność czy rozgoryczenie. Jak poradzić sobie ze swoimi uczuciami?

Być może potrzebujesz pomyśleć o tym, że każda strata niesie ze sobą pewien zysk. W miejscu tego, czego w tym roku nie będzie, może pojawić się coś, co możesz otrzymać. Jak planujesz zatem nadchodzące święta? Zadowolenie może przynieść ci to, że spędzisz je tylko w najbliższej rodzinie, że będziecie mieli ze sobą dużo wolnego czasu, że będzie czas na sprzątanie i zrobienie dobrego posiłku, nie będziesz stał w korkach lub siedział w zatłoczonym pociągu albo po prostu się wyśpisz, pomedytujesz, popatrzysz w okno i pomyślisz o planach na przyszłość.

 

Inne, ale nie gorsze

Inne niekoniecznie musi oznaczać gorsze. Jest to kwestią naszego sposobu myślenia o nadchodzących okolicznościach. W każdej sytuacji możesz odnaleźć jakieś dobro, jeśli tylko zdecydujesz się do tego dążyć. Zgoda na zastaną rzeczywistość może pozwolić ci odkryć w niej to, czego być może bardziej potrzebujesz niż realizowania tego, co wydaje ci się, że „musi” się wydarzyć.


DOBROCZYNNOŚĆ
Czytaj także:
Faktura na złotówkę, emerytura dla ratowników. Koronawirus a dobre uczynki


RODZINA FEDORÓW
Czytaj także:
„Noe słuchał Boga, zbudował Arkę i przeżył!”. Jak przetrwać koronawirusa domowo i rodzinnie?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.