Sam możesz przystąpić, jak uczy nas Katechizm, do przebaczenia Boga, nie mając w pobliżu kapłana. I od razu powrócisz do łaski Bożej.
Gdy nie ma możliwości, by się wyspowiadać
Podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty 20 marca 2020 roku papież Franciszek przypomniał, że Wielki Post zawsze koncentruje się na tym nawróceniu serca, które w chrześcijaństwie wyraża się w sakramentalnej spowiedzi. Jest to okres, aby Bóg nas oczyścił, aby Bóg wziął nas w ramiona – zaznaczył.
Czytaj także:
Jak działa absolucja generalna? Czy żal doskonały gładzi grzechy ciężkie?
Franciszek przypomniał, że wielu wiernych przystępuje w okresie Wielkiego Postu do spowiedzi wielkanocnej, ale tym razem, ze względu na ograniczenia sanitarne nie będzie to możliwe lub będzie utrudnione. Nawiązując do nauki Katechizmu, Ojciec Święty zachęcił:
Jeśli nie znajdziesz kapłana, aby się wyspowiadać, powiedz Bogu, On jest twoim ojcem i powiedz mu prawdę: «Panie, popełniłem to, i to, i tamto… Wybacz mi» i proś Go o przebaczenie całym sercem, z aktem żalu i obiecaj Jemu: «Później się wyspowiadam, ale przebacz mi już teraz».
I od razu powrócisz do łaski Bożej. Sam możesz przystąpić, jak uczy nas Katechizm, do przebaczenia Boga, nie mając w pobliżu kapłana. Pomyślcie o tym: Nadszedł czas! To jest właściwa chwila, odpowiedni czas. Dobrze dokonany akt żalu, dzięki któremu nasza dusza stanie się biała jak śnieg.
Zobaczcie wideo z papieską wypowiedzią na ten temat:
https://www.facebook.com/AleteiaPL/videos/308202253486707/?t=0
Wróć do Ojca
Franciszek zakończył celebrację adoracją i błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem, zachęcając osoby oglądające transmisję do Komunii św. duchowej.
„Wróć do swego Tatusia, wróć do Ojca. On na ciebie czeka. Przemawia do nas czułość Boga, zwłaszcza w Wielkim Poście. Nadszedł czas, aby zastanowić się nad sobą i przypomnieć sobie o Ojcu czy powrócić do Tatusia” – powiedział papież.
KAI/ks
Czytaj także:
Komunia duchowa: Franciszek mówi, jak ją przyjmować i jak się modlić
Czytaj także:
Przychodzi do konfesjonału i mówi, że jednego grzechu nie żałuje… O. Leon Knabit o spowiedzi i rozgrzeszeniu