separateurCreated with Sketch.

Lot nad Wrocławiem z…. Najświętszym Sakramentem! Duszpasterskie pomysły na walkę z koronawirusem

NAJŚWIĘTSZY SAKRAMENT
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 16.03.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

“Człowiek z zewnątrz może uznać, że to event, happening, atrakcyjna metoda na promocję. Ale dla wierzącego to ważne doświadczenie. Świadomość, że Chrystus spojrzał na nasze miasto, aby je pobłogosławić. To nadzieja, że w nadzwyczajnej sytuacji, w której się znajdujemy, Bóg nie traci kontroli nad światem”.O akcji poinformowała sama parafia, która na swoim facebookowym profilu umieściła filmiki z wydarzenia oraz opis:

Ksiądz Proboszcz odbył dzisiaj lot nad miastem Wrocław i naszą parafią, podczas którego modlił się różańcem i koronką do Bożego Miłosierdzia w intencji oddalenia pandemii koronawirusa od naszego regionu, miasta Wrocławia, Ojczyzny, Europy i całego świata. Na pokład zabrał z sobą Najświętszy Sakrament, figurę Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej oraz relikwie św. Jana Pawła II🙏

Szalonym księdzem jest  ks. dr Cezary Chwilczyński, dawny dyrektor katolickiego Radia Rodzina z Wrocławia. Ponieważ sam nie ma uprawnień, o pomoc w realizacji pomysłu poprosił przyjaciół lotników, którzy bez wahania pomogli w realizacji projektu.

https://www.facebook.com/1901123866863442/videos/709524422917632/

 

Lotnictwo – niezrealizowana pasja

Okazuje się, że ksiądz Cezary jest wielkim pasjonatem lotnictwa. W rozmowie dla portalu TVN24 przyznał, że jako młody chłopak, jeszcze zanim wstąpił do seminarium, był pracownikiem LOT-u. “Mam wielu przyjaciół w środowisku lotniczym, znam instruktorów, pilotów. Sam co prawda licencji nie mam, ale ukończyłem szkolenie lotnicze” – tłumaczył duchowny.

Kuria Archidiecezji Wrocławskiej jak najbardziej popiera działania księdza Czarka. Rzecznik prasowy tak skomentował jego akcję:

Człowiek z zewnątrz może uznać, że to event, happening, atrakcyjna metoda na promocję. Ale dla wierzącego to ważne doświadczenie. Świadomość, że Chrystus spojrzał na nasze miasto, aby je pobłogosławić. To nadzieja, że w nadzwyczajnej sytuacji, w której się znajdujemy, Bóg nie traci kontroli nad światem. Ja odczytuję to jako znak, który ma nas skłaniać do refleksji, ma nam przypominać o obecności Boga.


LEKARZE
Czytaj także:
Są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem! Tak ludzie wspierają lekarzy



Czytaj także:
Papież pieszo pielgrzymował przez opustoszałe ulice: do Matki Bożej po ratunek od koronawirusa [wideo]


CORONAVIRUS
Czytaj także:
Koronawirus: modlitwa za chorych ułożona przez lekarkę

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.