Dziewczynkę pochowaną żywcem znalazł mężczyzna w północnych Indiach. Malutka przebywa obecnie w szpitalu, ale jej stan stopniowo się poprawia. Wiele par zgłosiło już gotowość do adopcji.Hitesh i jego żona Vaishali chcieli pochować swoje dziecko, które urodziło się martwe. W trakcie pogrzebu wydawało im się, że usłyszeli słaby płacz. Grabarze natrafili na coś twardego – był to zawinięty w materiałową torbę gliniany garnek. W środku znajdował się noworodek! Wychudzona i bardzo słaba dziewczynka żyła!
Znikające dziewczynki
Garnek był otwarty i tylko dlatego mogło się do niej dostać powietrze. Przynajmniej teoretycznie, bo przecież była przysypana ziemią.
Przerażone małżeństwo natychmiast zadzwoniło po ambulans i zaraz po tym po policję. Władze próbują ustalić, kto chciał zabić dziecko, ale w tej chwili priorytetem jest zdrowie maleństwa. W Indiach niemal każda rodzina woli, aby urodził się raczej chłopiec niż dziewczynka, więc policja bierze przede wszystkim pod uwagę motyw niechcianej płci. W 2018 roku rząd obliczył, że nawet 63 milionów kobiet może brakować z powodu selektywnej aborcji, dzieciobójstwa noworodków i innych rodzajów przemocy. Na przykład w rejonie Uttarkashi w ciągu trzech miesięcy według statystyk urodziło się 216 chłopców i żadnej dziewczynki. Pytania o to jak to się stało, wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Jest wojowniczką
Lekarze natychmiast rozpoczęli walkę o życie maleńkiej dziewczynki. Szacują, że mogła spędzić w glinianym garnku nawet dwa dni. Skrajnie wyziębiona i niedotleniona jest – jak mówią – prawdziwą wojowniczką. Musi być jeszcze podpięta pod urządzenia ułatwiające oddychanie, karmiona pozajelitowo i leczona z powodu infekcji płuc. Są jednak dobrej myśli i wierzą, że możliwy jest całkowity powrót do zdrowia.
Po tym jak historia małej Sity – takie imię dostała w szpitalu – przedostała się do mediów wiele par zgłosiło gotowość jej adopcji. Wśród nich są też Hitesh i Vaishali, którzy uratowali dziewczynce życie na cmentarzu, a sami niedawno stracili dziecko.
https://www.facebook.com/Tippmedia24TV/photos/bc.AbrpGQ_qqoYdtYXXOV85EkmTc8UfJUb4dQsBazC5sJl437WA6RScQp2I9Dx3ufiWjKO-JC4PDZybeW9OFAb8JSNTUGV7AvoFokuOxnxkrMUqCsqpK0zs9i9x33IZdJf8SShopYXbS_0gaN3yxjHrVQhE1bkYl5KSR4SHclvliwAu9F9Sw-H_1eh2fqiskiJS54E/1690786694390729/?type=1&opaqueCursor=Abo3gz8ihJc6-uEXxPySzE1g_grVirHLzzhm-gshhuJENAdLj3NCsjyh3q6GmQfyEpCz5jTYRV__wx_rJnB0_TF1VIKvfCwxs_DE01M4q-eR3P8eSYNqJ9NUyWq9Aya_sqT78tlCIc6OcsCIwjylnC9Ekf5EI4L58c9STAaBhMn11S_cReE0P6MlSVdd-PcFfnME7n7Ck_6M6CWPSnacY4GxklqYm-4LCS6IK4T5ZgeDp2-eK-v7uB-oHwSbfEPuMwMFvprWWgtKM7IPUqxr8XQQMWZh_J0dUYXZoqhw7wiLaK1YnUFKQ7BfNBDDc8BtPTGKLbVE_NsVaJ6N9Flsg81FZrlatO8Xj7qWRnMahoZVmj2fiaVyey9Pk8md2fAXi_RtGA673yGOnSmwOcFc5IYPFmKwkqCStyYZseDiYNetQKMobVoDckA_vLACnkOn1bXFaJNOGRxHBB3rVCEo61ZwkQUkxYRmiFGkgkDjsfS16hCipxnYFUtdqtSV52zc_0o&theater
Read more:
Znalazła dziecko pogrzebane żywcem. Spotkali się po 20 latach
Read more:
Adoptowali dziewczynkę z Ugandy. Gdy poznali jej historię, odesłali ją. Dlaczego?