Cały Wielki Post bez mięsa – zbyt trudne? Zobacz, jak radzili sobie w średniowieczu!

Działacze na rzecz ochrony środowiska zaoferowali papieżowi Franciszkowi darowiznę w wysokości 1 miliona dolarów na wybraną przez niego organizację charytatywną, jeśli na czas Wielkiego Postu zostanie… weganinem. Chodzi im o zwrócenie uwagi na szkody, jakie zwierzętom i planecie wyrządza człowiek. Czy Franciszek powstrzyma się od jedzenia mięsa w Wielkim Poście, tego nie wiemy, ale nie wydaje się, by miał przystać na propozycję Million Dollar Vegans.

Są jednak oznaki (jeśli tak potraktować zapowiedzi różnych ludzi w postach np. na Twitterze), że rezygnacja z mięsa na cały Wielki Post będzie w tym roku cool. Niekoniecznie dlatego, że niejedzenie mięsa zatrzyma globalne ocieplenie (choć może w tym pomóc), ale dlatego, że mięso jest po prostu smaczne, a zrezygnowanie z niego całkowicie na 40 dni to prawdziwe poświęcenie.

Dla tych, którzy rozważają przeżycie Wielkiego Postu bez mięsa (albo dla tych, którzy uważają to za kompletnie niemożliwe), ciekawym doświadczeniem może być zapoznanie się ze sposobami poszczenia przez… chrześcijan w średniowieczu. Ich dieta była w tym czasie bardzo restrykcyjna – nie dopuszczano do spożywania wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego. Jako okresowi wegetarianie, bez dostępu do takich wynalazków jak tofu, musieli rozbudzić w sobie kulinarną kreatywność. Zobacz, jak sobie radzili!

Kliknij w galerię zdjęć, aby zobaczyć, co jedzono w Wielkim Poście