Najwyższe szczyty siedmiu kontynentów, dwa bieguny: północny i południowy. Wyzwanie wymagające ogromnych sił, zaangażowania i cierpliwości. Na świecie podołało temu zadaniu do tej pory 18 osób. W tym jedna Polka.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Grażyna Machnik rozpoczęła swoją przygodę od wyprawy na Kilimandżaro w 2011 roku. “Wyprawa na Kilimandżaro tak mi się spodobała, że postanowiłam zdobyć kolejną górę, potem jeszcze kolejną. Gdy na koncie miałam już 3-4 wierzchołki, postanowiłam ukończyć Koronę Ziemi” – opowiada Polka, która została także najmłodszą Polką, która stanęła na najwyższych szczytach świata.
Najwyższe szczyty świata
Następne były Elbrus (5642 m n.p.m., najwyższy szczyt Europy) oraz Aconcagua (6960,8 m n.p.m, najwyższy szczyt Ameryki Południowej). Do każdej z wyprawy Grażyna przygotowywała się z półrocznym wyprzedzeniem. Wyjątkiem były Mount Everest i bieguny, do których przygotowania trwały rok.
Całe wyzwanie zajęło ponad siedem lat. Wyprawa to nie tylko przygotowanie kondycyjne, ale też zaplecze finansowe. “Wyzwanie wiązało się z ogromnym kosztem. 180-200 tys. dolarów. Od pewnego momentu nawet tego nie liczyłam. Szukałam sponsorów, ale ta sztuka się niestety nie udała. Wszystkie koszty wyprawy opłaciłam na własną rękę” – opowiada Grażyna Machnik. Dlatego od wielu lat pracuje 7 dni w tygodniu, wszystkie zaoszczędzone środki przeznaczała na cel wyprawy.
https://www.facebook.com/GrazynaAdventures/photos/pcb.1866631206793343/1866631006793363/?type=3&theater
The Explorers Grand Slam
Stając w styczniu na biegunie południowym ukończyła wyzwanie nazywane The Explorers Grand Slam. Zrobiła to jako osiemnasta osoba na świecie, druga kobieta, pierwsza Polka. “Było super i szkoda, że to już się skończyło. Uwielbiam ten projekt, te wszystkie wyzwania fizyczne. Z jednej strony jestem szczęśliwa, że ukończyłam ten projekt, ale z drugiej smutna, że to już koniec. Trzeba znaleźć coś nowego” – śmieje się. Życzymy powodzenia!
Źródło: sportowefakty.pl
Czytaj także:
“Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Jan Paweł II i Wanda Rutkiewicz
Czytaj także:
Wojciech Kurtyka – gość, który w górach umiał odpuścić i zawrócić spod szczytu
Czytaj także:
Kobieta na Nanga Parbat. Rozmowa z Moniką Rogozińską