Uczestnicy tych akcji widzą, że to właśnie modlitwa ma największą moc działania. Obrońcy życia z Nowego Jorku po raz kolejny spotkali się na mszy świętej w katedrze św. Patryka, aby modlić się w intencji tych, których najmocniej dotyka nowe prawo pozwalające na aborcję przez cały czas trwania ciąży.
Światło świeci w ciemności
Ojciec Fidelis ze zgromadzenia Franciszkanów Odnowy mówił podczas kazania o ciemności, która wciąż przenika kulturę, media, rządzących. Chodzi o ciemność, która nie jest ciemnością ludzką. Można ją pokonać jedynie modlitwą i postem. “Światło Chrystusa nadal świeci, a kiedy wyjdziemy na ulicę, sprowadzimy to światło w ciemność”.
Po mszy świętej grupa wiernych pod przewodnictwem ojca Fidelisa przeszła pod mury kliniki Planned Parenthood, gdzie rozpoczęła się modlitwa różańcowa. Modlono się za wszystkie ofiary przemysłu aborcyjnego, w tym za tych, którzy za niego odpowiadają.
Czytaj także:
Obrona życia na co dzień. Wyjątkowe zdjęcia z organizacji pro-life
Owoce widoczne gołym okiem
Uczestnicy tych akcji widzą, że to właśnie modlitwa ma największą moc działania. Tak jak w przypadku Sue Thayer, byłej pracownicy Planned Parenthood, która teraz pracuje dla organizacji 40 Days for Life. Ich modlitwa zamyka kliniki aborcyjne i ratuje kolejne nienarodzone dzieci.
Zobaczcie zdjęcia z modlitwy pro-life:
Czytaj także:
Nowy Jork „świętuje” nowe prawo aborcyjne. Budynki skąpane w różu
Czytaj także:
Franciszek: Kobiety po dokonaniu aborcji muszą „spotkać się” z dzieckiem
Czytaj także:
Główna przyczyna śmierci na świecie w 2018? Aborcja…