Dyskotekowej wersji „Zdrowaś Maryjo” nie słucha się codziennie. Wideo w wykonaniu grupy Papale e Quale zostało opublikowane pod koniec 2017 roku. Niedługo po tym stało się viralem, a w sieciach społecznościowych nawet w ostatnich dniach pojawiają się coraz to nowe komentarze internautów. To „Ave Maria” dalekie jest od klasycznych aranżacji, takich jak te, które znamy w wykonaniu Callas czy Andrei Bocellego.
„Zdrowaś Maryjo” w rytmie disco?
Piątka wokalistów wchodzących w skład ekscentrycznego włoskiego zespołu prezentuje coś zupełnie odmiennego, proponuje absolutny zwrot o 180 stopni od tego, co tradycyjne, od tego, co doskonale znamy. Hiszpańska edycja Aletei pisze, że modlitwę wykonano z dbałością o doskonałą jakość muzyczną oraz nie popadając w lekceważącą parodię.
Jednak nie wszyscy internauci podzielają to zdanie. Choć pozytywne opinie przeważają, to jeden z portugalskojęzycznych komentujących w serwisie YouTube stwierdził:
Brak szacunku, ale Bóg widzi. Pewnego dnia to będzie rozliczone.
YMCA, Lady Marmalade…
Muzycy wykorzystali melodie z utworów różnych wykonawców, klasyków muzyki disco, takich jak Lady Marmalade, Village People. Takie tytuły jak: „I will survive” czy „Stayin’ Alive” zmieniły swoje teksty, by w rytmie disco użyczyć swoich melodii pieśni „Ave Maria”.