Na początku stycznia co najmniej 15 kościołom katolickim grożono zamachami bombowymi. Odręcznie pisane listy z pogróżkami opatrzone były stemplem pocztowym z hrabstwa West Midlands – podała 16 stycznia brytyjska rozgłośnia BBC.
Pozornie wyglądało to na zwykły, ręcznie napisany list. Ale gdy go otworzyłem i przeczytałem, stało się dla mnie jasne, jaki w nim tkwi horror – powiedział kapłan. Dodał, że wie o podobnych listach, wysłanych łącznie do 15 kościołów.
Policja w West Midlands w północnej Anglii rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie, poinformowała BBC. Wiadomo już, że listy z pogróżkami znaleziono w minionych miesiącach w kilku kościołach i supermarketach tego regionu. Konferencja Biskupów Anglii i Walii powstrzymała się na razie z zajęciem stanowiska w tej sprawie.
Czytaj także:
Modlitwa kontra terroryzm
Czytaj także:
Sagrada Familia miała być wysadzona w powietrze. Ujawniono część zeznań terrorystów
Czytaj także:
Kolejny atak na kościół w Egipcie. Bilans ofiar śmiertelnych rośnie